Wilcza Góra
21:21, 05 sie 2014
Nasza leszczyna od kilku sezonów wspaniale owocuje.
Jeśli zdążymy przed robaczkami, które też uwielbiają leszczynowe orzechy, to zbiory są całkiem imponujące. W tym roku, sprawa ma się całkowicie inaczej. Już drugi tydzień, każdego dnia, po kilkanaście razy, nasza leszczyna odwiedzana jest przez Dzięcioła dużego (Dendrocopos major).
Mam wrażenie, ze dopóki nie oberwie wszystkich leszczynowych smakołyków, nie spocznie...zobaczcie jakie akrobacje towarzyszą obrywaniu tych orzeszków:
Jeśli zdążymy przed robaczkami, które też uwielbiają leszczynowe orzechy, to zbiory są całkiem imponujące. W tym roku, sprawa ma się całkowicie inaczej. Już drugi tydzień, każdego dnia, po kilkanaście razy, nasza leszczyna odwiedzana jest przez Dzięcioła dużego (Dendrocopos major).
Mam wrażenie, ze dopóki nie oberwie wszystkich leszczynowych smakołyków, nie spocznie...zobaczcie jakie akrobacje towarzyszą obrywaniu tych orzeszków: