Forum ogrodnicze - Ogrodowisko

Ostróżka ogrodowa (Delphinium cultorum) 22:57, 23 lip 2012

Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry

Ostróżkę na zimę przykryłabym grubą warstwą kory, suchych liści i gałązkami świerku, wtedy powinno się udać zimowanie.

Ostróżka ogrodowa (Delphinium cultorum) 22:54, 23 lip 2012

Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry

Zapytanie na maila:

Mam pytanie odnośnie pielęgnacji ostróżki, podobno b.łatwa uprawa ,
niestety u mnie / mieszkam w górach / co roku przemarza. Bardzo
ją lubię i sadzę od nowa. Jak ją chronicie przed zimą
pozdrawiam wszystkich
Maria Jandura - willa adamcykówka

Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:47, 23 lip 2012

Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry

Gardenarium napisał(a)

Moja Pilgrim zmarznięta... niby... teraz kwitnie, dwa pędy ma

moja nowo posadzona, inne sadzone w tym czasie kwitna ta się leni

Prośba do Forumowiczów 22:41, 23 lip 2012

Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry

Bardzo słuszna prośba

Dziękuję za jej zamieszczenie

Odnowa, regeneracja (wertykulacja, aeracja) trawnika 13:50, 23 lip 2012

Dołączył: 22 cze 2012
Posty: 753
Do góry

Nie wiem czy dobrze się wyraziłam wertykulować chcę moje cudne chwastowisko wedle sposobu proponowanego przez Danusię:

Gardenarium napisał(a)

Drugi sposób.

Najpierw wertykulacja, oprysk chwastów. Jak widać, że się skręcają, wtedy ziemia, nasiona, nawóz i podlewanie

Bo teraz jak sobieprzeczytałam moje pytanie wyżej to wygląda tak jakbym chciała wertykulować te łyse placki

hihi

tylko czy to jest czas na takie działania?? ... hmmm

Choroby trawnika 12:54, 23 lip 2012

Dołączył: 04 lip 2012
Posty: 5840
Do góry

Gardenarium napisał(a)

Polałaś trawnik i rozpuściłaś nawóz?
Je też zastosowałam i u mnie widzę różnicę, bo trawnik zrobił się wyraźniej ciemnozielony. Może za mało tego nawozu, na torebce jest napisane na jaką powierzchnię, tego się trzeba trzymać.

Nawóz nie jest na czerwoną nitkowatość, on po prostu pomaga trawie być silniejszą i bardziej odporną na choroby.

Na czerwoną nitkowatość podlej Topsinem trawnik.

Powtróne nawożenie za 3-4 tygodnie. Ostatnie normalne, potem jesienne - jesienny nawóz z mniejszą zawartością azotu.

Tak zrobiłam. Widzę już poprawę. Ewentualnie powtórzę też podlanie topsinem. Dziękuję

Choroby trawnika 09:55, 23 lip 2012

Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 3851
Do góry

Gardenarium napisał(a)

Skoro "grzechów" nie ma, to może cyrkulacja powietrza zbyt mała, bo pewnie ogród zaciszny, albo za mokro. Podlej z konewki z sitkiem a nie opryskuj.

Danusiu bardzo dziękuję za odpowiedź i podpowiedź, będziemy działać.

Nasz przydomowy ogródek 08:33, 23 lip 2012

Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11240
Do góry

danuta_ napisał(a)

Zbyszku, a czy sprawdzałeś dodatkowo z lupą czy na jałowcu nie ma jakiś nieproszonych "gości" ?

Danusia ma rację - trzeba go dokładnie obejrzeć - może ten artykuł coś pomoże
http://mieszkam.gratka.pl/artykul/480-1-co-gryzie-jalowce.html
pozdrawiam

Danusiu Szefowo i Danusiu z Sosnowa - stokrotne dzięki za ten link. W życiu by mi nie przyszło głowy że to mogą być nieproszeni goście. A jak wynika z artykułu to może ich być dużo. Na igłach nie zauważyłem niczego ale mogą siedzieć pod korą . Wczoraj wieczór jałowiec otrzymał Mospilan i będę obserwował co się dzieje. Mogą to być szkodniki bo zauważyłem że nie wszystkie poduchy są zajęte - a jak leży jedna na drugiej - to ta pod spodem jest całkiem zdrowa i igły ma ciemno-zielone. Pozdrawiam.

Kondziowy Ogród :) 00:42, 23 lip 2012

Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry

Dobre, tylko ciekawe czy druga połowa wie o całej akcji, bo jak przeczyta to może będzie źle

U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 00:40, 23 lip 2012

Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry

Ja też pooglądałam te cudne wodospady i pośmiałam się z pipola co go ptak zaatakował.

Mój kawałek raju 00:12, 23 lip 2012

Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry

Gardenarium napisał(a)

Aniu, ja w związku z pióropuszem z kordyliny. Nie wiadomo czy wypuści w wodzie, ale spróbować nie zaszkodzi. Ja nie próbowałam/

W takim razie czekam cierpliwie

Mój kawałek raju 00:04, 23 lip 2012

Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry

Aniu, ja w związku z pióropuszem z kordyliny. Nie wiadomo czy wypuści w wodzie, ale spróbować nie zaszkodzi. Ja nie próbowałam/

Spotkanie u Szmitów 18 sierpnia 2012 00:00, 23 lip 2012

Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry

Oczywiście, że spojrzałam na lipiec, pomyłka.

No to sobota wypada może 11 sierpnia ??, bo po 15 tym może jakiś długi weekend będzie i pojedziecie gdzieś.

11 sierpnia (sobota) może być ?, bo znowu 25 to już Zieleń to życie jest.

Kubusiowo 22:15, 22 lip 2012

Dołączył: 27 maj 2011
Posty: 2123
Do góry

Gardenarium napisał(a)

Oto wózek z cudami wyjątkowej urody

Szczerzę zęby

Buziak

Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 21:23, 22 lip 2012

Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry

Gardenarium napisał(a)

Rozczochrańce, jak to mawia Gosia

o widzę, że też dopadłaś tą werbenkę. Świetna jest, prześliczna, wogóle cały kącik pod tym buczkiem wzniesionym jest przecudny

Kondziowy Ogród :) 21:13, 22 lip 2012

Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry

Mam prośbę, zrób ładne zdjęcia poszczególnych fragmentów ale w jednym rejonie, okolice tego oczka wodnego bo nie mogę pokapować gdzie co jest, nie mam za wiele czasu na wgryzanie się dokładnie w wątek

Nie ruszaj aparatem podczas robienia zdjęć.

Kondziowy Ogród :) 21:12, 22 lip 2012

Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry

Potem się weźmiemy za ten fragment, może ktoś się włączy do pomocy,

Kondzio napisał(a)