Ja bym sie nie bała Ale jak juz przesadzac to wczesną wiosną Ale może coś da sie wymyśleć, bo sama idea zagajnika brzozowego do mnie jak najbardziej przemawia

......zabierz "Mojej" kasę i zamknij pod kluczem! Powiedz, że "nadchodzi "nowe"!

Kondziu, Twój wątek na szczęście jest jeszcze krótki, więc go połknęłam jednym haustem. No i powiem Ci tyle, że masz śliczny, kolorowy i ciekawie zaaranżowany ogród, choć co chwilę stękasz i narzekasz... Ale widzę, że Szefowa juz nad Tobą czuwa, więc będzie Ci łatwiej dopracować szczegóły. A jak już jesteśmy przy szczegółach, to nie wiem, kto z nas dwojga bedzie posądzony o plagiat - bo mam identycznie rozwiązane dojście do ławeczki, a nawet ławeczki mamy bliźniaczo podobne... Pozdrawiam!