ale śliczne
normalnie żeś musiała w poprzednim wcieleniu w inwkizycji robić bo pokazywanie takich zdjęć w sobotni wieczór komuś kto dysponuje tylko drożdżowym z biedronki - to siem nazywa TORTUROWANIE
Jeśli trawa pampasowa ci będzie zimować to za 2-3 lata to miejsce pomieści tylko 2 pampasówki i na wcisk jedna hortka...
Cała ta rabata zimą będzie "martwa" - trawę pampasową koniecznie musisz nakryć, hosty będą pod ziemią...
To i ja dołoże swoje 5 groszy
Nierzadko czytamy rady Danusi aby wyskubać i oczyścić suche z bukszpanów... jaka to robota to każdy wie kto czyścił.
Ja robię tak:
znajduje "ofiarę"
rozgarniam gałązki
i odkurzaczem czyszczę (domowym, nie ogrodowym)
szybko, dokładnie i sprzątać bałaganu nie trzeba
Karolino, mimo wszystko dużo chyba zależy od jakości gleby. Bo nawadniania nie mam, a rośliny poradziły sobie. W tym roku podlewałam naprawdę oszczędnie, co odbiło się na kwitnieniu hortek, szybko zakwitły i szybko zrobiły sie brązowe. Różom chyba sprzyja moja glina, zakwitła kolejna ostróżka po letnim przycięciu a grujecznik o większych liściach do przesadzenia, za bardzo przypala go słońce latem, zgubił liście i o tej porze ma młode przyrosty
i trochę styropianu...