Asiu u mnie jest to samo- funkie z biało-zielonych zrobiły sie całe zielone, i te żółto- zielone też całe zielone. Coś musi być z warunkami pogodowymi w tym roku. Teraz widzę , że te nowe listki zaczynają się zabarwiać i u Ciebie też tak widzę, więc może nic im nie będzie. W przyszłym roku zobaczymy może bedą już normalnie wybarwione. Pozdrawiam
to rodgersja, one są tam 2
jak się dobrze przyjrzysz, to zobaczysz jeszcze liść tej drugiej lekko na prawo pod samą brzozą
jak zima łaskawa i przymrozek wiosenny nie szaleje...kwitnie takim pięknym kwiatem...
kolorek ma taki, że aż oko...
No nie będę oryginalny zachwycając się tym rozchodnikiem...a w zestawieniu jakie nam serwujesz to miodzio
mam na razie u siebie dwie odmiany ale tę tez muszę zdobyć o tyle fajna roślina że utnie się na wiosne młodego pęda wsadzi do ziemi i już jest nowa sadzonka a rozrasta sie szybko przynajmniej te odmiany co ja mam..jak będziesz dzielić to się uśmiechnę do Ciebie ładnie po jaką gałązkę
aaach przyszło mi zamówienie z benexu, zrobiłam fotkę kartoników, ale nie pomyślałam że dane z kartonu widać mus było usunąć...
Jeśli Ty mówisz że już nie dobrze to coś w tym musi być... pocieszam się jednak, bo tak zupełnie z pustymi rękami nie wyszłam
Wiesz jak sobie pomyślałam o tych dwóch kartonikach to odłożyłam czosnki chociaż przyznam, ze wyglądało to co najmniej śmieszne dla kogoś kto patrzyłby z boku...
Najbardziej lubię fioletowe, według mnie jednak giganteum są ładniejsze niż gladiatory
Doniu, no nie gdyby nie ten otwarty dziubek żeklabym , że moja. gdzie swoją nabyłaś? Bo ja kupiłam jeszcze w NRD 19 lat temu - czyli szmat czasu
Uwielbiam je.
Miłego dnia
Wrzesień piękny w ogrodzie złudzień i niespodzianek...zielono i soczyście, nie widać jeszcze u Ciebie jesieni, pore roku można poznać u ciebie, tylko po rozchodnikach, marcinkach i przebarwiającej się horti, czy na fotce poniżej to róża czy kalina koralowa już z owockami? ..poproszę focie z bliska
Buziak
nie pokazywałam tej części, nie ma cegły na łuku naprzeciwko różanki, zastąpiłam ją kostką, przy samym placyku z kolei po lewo rośnie New Dawn i z drugiej jego strony maleńki powojnik Purpurea Plena Elegans, dla nich będzie zrobiona kuta okrągła pergola, zastanawiałam się, czy nie będą miały za ciasno pod brzozami, ale podczas wizji lokalnej łódzkie dziewczyny stwierdziły, że może tak być.
powojnik chociaż maleńki zdecydował się jeszcze zakwitnąć
pamiętacie malutkie siewki jarzmianki? przesadzone wiosną ze starego, pierwsza z nich kwitnie