Nie ma jak klasyka - biel, czerń, szarość. Masz super kolor tynku!! na nim donice w tym nasadzeniu się pięknie wyróżniają, a i kolor ławeczki też bardzo przyjemny dla oka.
Po swoich donicach stwierdzam że w przyszłym roku zrezygnuję z fioletów i czerni. Czerni głównie dlatego że bardzo marnie kwitną, a fioletów bo... eee sama nie wiem czemu ich nie będzie! Ale to dopiero za rok! Póki co uczę się swego ogrodu i swoich gustów.
Chyba masz rację... bo kolejne dziurki w drewnie.. są atakowane do zamieszkania
I wg Twego pomysłu wkopanie kamieni to strzał w dziesiątkę... buziak za to wielki. Kamienie wyglądają tak, że są tam od zawsze... nawet nie rzucają się w oczy.. i nawet pasują Jednak ty masz nie łeb a mózgownice do takich rzeczy
Sorki za zaśmiecanie wątku, ale muszę to pokazać.... kolosy wyglądają naturalnie.. i nawet żal mi będzie obsypać to kamieniem, bo w trawniku wyglądają najlepiej
Wyciepaj tego posta.... by nie zaśmiecało Twego wątku, ale u mnie to zaraz zginie.. a musiałam sie pochwalić jak to fajnie wygląda.. dzięki Tobie, bo ja bym je ciepłą na trawę.. a to nie to samo... Naprawdę pomysł miałaś super Szkoda, że foto tego nei oddaje jak jest.
Kasiu nadrobiłam zaległości,ależ się dzieje u Ciebie!
W zachwyt wprawiły mnnie te lilie,a zdjęcie z Twoimi przetworami znowu wywolały mój podziw dla Ciebie i samokrytykę u siebie-ja jeszcze nie mam ani jednego słoiczka-niczegoale może jeszcze zdążę coś zrobić.
Pozdrawiam serdecznie Udanego urlopu życzę
Mam do wydania 2 duże sadzonki języczki... takiej chyba nie masz... jakby co to zapraszam...
Piwonie posadziłam do gruntu.. jedno mniej do podlewania Ale kłącze ładne... przeżyje
Takie języczki, powinne kwitnąć w tym roku..... ale musisz je jakos odebrać.. jutro mam ekipę w Przemysłu, ale jakoś do 6 rano sie nie zgadamy o odbiór