Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II
12:29, 28 sie 2014
dołem koło niego tworzę nowe nasadzenia i ma tu być
w jałowcu werbena, wkoło lawenda i różne trawy, płoży się wielokolorowa dąbrówka, wiosną są tulipany, posieję tu kosmosy i juz posiałam maki, jak to wyjdzie, zobaczę za rok
no i zabiorę stąd orszelinę chyba, o ile zechce mi się kopać
patyczek różowieje
arudno donax auerovariegata na pierwszym planie
werbena szaleje nadal, zabiorę część kęp w inne miejsca, o ile uda się wykopać, jedna próba była, nie udało się, a boję się uszkodzić korzenie rh
i limki
w środek dołożę werbeny, za rok będę sprawdzać efekt
chyba zabiorę stamtąd Chopiny...na razie to tylko myśl
w jałowcu werbena, wkoło lawenda i różne trawy, płoży się wielokolorowa dąbrówka, wiosną są tulipany, posieję tu kosmosy i juz posiałam maki, jak to wyjdzie, zobaczę za rok
no i zabiorę stąd orszelinę chyba, o ile zechce mi się kopać
patyczek różowieje
arudno donax auerovariegata na pierwszym planie
werbena szaleje nadal, zabiorę część kęp w inne miejsca, o ile uda się wykopać, jedna próba była, nie udało się, a boję się uszkodzić korzenie rh
i limki
w środek dołożę werbeny, za rok będę sprawdzać efekt
chyba zabiorę stamtąd Chopiny...na razie to tylko myśl