Pięknie dziękuję za odwiedziny i opinie. Jeśli chodzi o agrowłókninę to oczywiście już doczytałam

u mnie tymczasowo, żeby cokolwiek ograniczyć plewienie do czasu wysypania żwirku. Ciekawa sprawa z tą firanką, muszę doczytać u Ciebie jak się sprawdza. A żwirku nie wysypaliśmy do tej pory, bo obwódka z kostki jeszcze nie jest ułożona (będzie na betonie w najbliższym czasie), wtedy wszystko wyrównam i wysypię kamyczki. Te kilka roślinek to komarole (chyba o nie chodzi), także na tej małej rabatce zostaje tylko miłorząb, reszta do ustalenia. Właśnie tak powoli zdaję sobie sprawę, ze zrobiliśmy chaos, nie bardzo wiem co teraz z tym zrobić. Ale przez zwłokę z obwódką, mam czas na ewentualne przesadzanie, a jest gdzie, bo reszta ogodu praktycznie niezagospodarowana, na pierwszym zdjęciu jest widok na zachodnią stronę działki- nasz teren jest mniej więcej do linii drzewek owocowych, na ostatnim zdjęcie widok na front działki- do ulicy. A reszta wygląda tak:
W tej częsci chciałabym urządzić rabaty z dużą ilością roślin, może uda się wygospodarować zakątek z ławką, użyjemy także kostki, narazie kamień mamy na malutkim skalniaku
wyszedł właściwie przypadkiem, żeby zakryć rurę od gazu.
Na rabacie żwirowej planowaliśmy niewiele roślin. Teraz wiem, co zrobiliśmy źle, ale nie mam pojęcia jak to naprawić. Może kilka grup, tylko jak je ułożyć, co zostawić, czym uzupełnić?