Forum ogrodnicze - Ogrodowisko

Ogrodnik Mimo Woli cd 14:52, 08 sie 2014

Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry

monteverde napisał(a)

To fajna zabawka siostrzenica w Stanach już drugiego synka na tym chowa tylko tamta zabawkę można jeszcze podwieszać i dziecko fajnie nóżki ćwiczy bardzo edukacyjny sprzęcik a Muminek widać bardzo zadowolony

Anuś.. tyle rzeczy do psucia??? Jak ma nie cieszyć? I siedząc w tym widzi nas ... bo jak sie go trzyma to nie widzi trzymającego... samodzielnie jak siedzi to otoczony poduchami i to go krępuje w ruchach... a tu jest gosć w centrum uwagi.. i ta ilość elementów do psucia.... szkoda, że tak daleko i nie da sie tego zjeść

No i karmić w tym dobrze

A od takiego prowadzania to kręgosłup boli.. głównie skupiamy sie nad wymyślaniem zajęć, by zapomniał, że nie musi sie spieszyć do chodzenia.. a jeszcze lepiej co chila siąść i rwać trawę... do jedzenia.. jak koza ...

Moje zmagania ogrodowe 14:48, 08 sie 2014

Dołączył: 25 maj 2012
Posty: 3771
Do góry

chyba Red Caulli

nie patrzymy na coś co było kiedyś trawnikiem, nie kosiliśmy żeby reszty nie spaliło słońce

przepięknie pachnąca lilia Brasilia, w dodatku ślicznie zmienia się w trakcie kwitnienia

Coconut Lime i Green Jewel

Moje zmagania ogrodowe 14:43, 08 sie 2014

Dołączył: 25 maj 2012
Posty: 3771
Do góry

Polar Bear z kijem jako podpórką, bo wyginało olbrzymie kwiaty

White Double Delight

"biuściasta" dziś już leży po deszczu, mimo podpórki dużo gałęzi połamało. Jest piękna do pierwszych dużych opadów

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 14:42, 08 sie 2014

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry

malgorzata_szewczyk napisał(a)

Irenko tegoroczna pogoda idealna na choroby grzybowe. U mnie buksy łysieją. Popryskałam ale deszcz był i znów trza pryskać. Róże na pniach łysiutkie całkiem bo plamistość miały, inne mączniaka. Na trawniku grzybska a w lesie nie ma. Ot i ironia losu Buziaczki

Były gorsze pogody Gosiu i nie miałam tyle chorób...chyba to coś innego wg mnie..
bukszpany już dziś rano opryskałam Topsinem, za tydzień powtórka
róże i u mnie łyse i w plamach liście, ale nie wszystkie, chyba z 6 się pożegnam na stałe, bo non stop coś z nimi, na ich miejsce dosadzę ketmie, nie mam przy nich żadnej pracy, a jak kwitną bajkowy widok
też mam grzyby w trawniku, różniste!
i dziś nornica się uaktywniła i kret, no trudno z tym wszystkim sobie radzić..
buziaki

tu będę wzdłuż dosadzać i jeszcze w inne miejsca
ketmia

wiciokrzew pomorski nadal kwitnie, choć i owoce już zawiązane widziałam...i kosmosy cały czas, teraz różowe, mnóstwo nasion, zapominam zbierać, gdzieś się sypią

Moje zmagania ogrodowe 14:40, 08 sie 2014

Dołączył: 25 maj 2012
Posty: 3771
Do góry

Mam za to zdjęcia z ogrodu

wiaderko roślin od Ani Monte

rozchodnik Matrona

powtórne kwitnienie ostróżki

aloha

Rododendronowy ogród II. 14:36, 08 sie 2014

Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
Do góry

Anita1978 napisał(a)

Bożenko co to za cudak???
Schował się u mnie pod konewką
Nie widziałam jeszcze takiego.....

Anitko, to ja odpowiem: to ćma jest, Niedźwiedziówka Kaja, gąsiennice żerują na wielu roślinach, bardzo lubią graby

Rozpoznawanie bylin 14:36, 08 sie 2014

Dołączył: 07 mar 2014
Posty: 777
Do góry

Wiecie moze, co to jest?

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 14:24, 08 sie 2014

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry

AgnieszkaW napisał(a)

Irenko, u mnie bukszpan też chory, ale najciekawsze jest to, że przy różach jest chory (róże też mają plamistość), a tam, gdzie rośnie sam, przy kamieniach, jest zdrowy...

Ps U mnie właśnie była solidna ulewa, dookoła slychać syreny i chyba karetki pogotowia (albo straży, nie wiem), pewnie wieś obok zalało. U mnie jest Ok, choć ulewa była duża. Cmokam

Agnieszko, miałaś w gościach Anię

a fotki będą?
Co do róż i bukszpanów, otóż i mnie taki wniosek się nasunął, bo jak nie było róż, nie chorowały mi i tam gdzie nie mam róż, żaden nie choruje, coś jest na rzeczy, może to choróbsko z liści róż, one spadają na bukszpany, przenosi się i dlatego problem; robiłam rano oprysk Topsinem, od razu i róże, jeśli dalej tak ma być, wyautuję róże gdzie indziej, zostaną cedry, bukszpany i trawy i wiosną tulipany
cieszę się bardzo, że ulewa nie narozrabiała, bo widziałam w tv wiadomości z zalania, sama to przeżyłam, wiem, jaki to horror, cmokam

tu właśnie mi chorują, zwłaszcza te z różami, z drugiej strony juz nie, ale profilaktycznie też psiknęłam

ciut niewyraźne foto, ale widać jaki dorodny już ambrowiec

róża Angela nie choruje

Dudusiowy ogród kiedyś tu wyrośnie... 14:20, 08 sie 2014

Dołączył: 07 mar 2014
Posty: 777
Do góry

Pelargonie na frontowej sie za siebie w końcu wzięły

I rzut oka na warzywniak

Ogródek Hanusi - kolejny sezon 14:19, 08 sie 2014

Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry

Aniu, cieszę się,że Tobie podlało. Ja dziś ogród odpuszczam. Jutro na cały dzień wyprawa.
Kasial-ko. Miło mi,że komuś się podoba.Ale pamiętaj,w Twoim ogrodzie Tobie ma się podobać, nawet gdyby to był zgrzyt kolorystycvzny lub coś nie zgodne ze sztuką.
Irenko, Tobie nie dorównam, i nawet za bardzo się nie staram. Ten rok leniwy,za chwilę tydzień urlopu, apotem czekam na wysyp grzybków w okolicznych laskach. to przecież moja druga przyjemność. Może jużnie poganiam jak kiedyś, ale potuptam i leśnego ducha trochę nawdycham się.
Dziś na skweku zdybałam pieczarki. Grzybiarzom życzę pełnych koszyków.

Zakochana w ogrodach 14:14, 08 sie 2014

Dołączył: 26 paź 2012
Posty: 3905
Do góry

Byłam na zakupach na rabatkę wg Asi. Zamiast nidifomisa kupiłam danici.

Dudusiowy ogród kiedyś tu wyrośnie... 14:11, 08 sie 2014

Dołączył: 07 mar 2014
Posty: 777
Do góry

Zabrałam sie w końcu za różana rabate. Przewalilam wczoraj chyba tonę kory, bo tu była usypana góra, przygotowalam grunt, zapelnilam kontener chwastami i działam. Alnwick rose już rośnie, sir John Betjeman na razie przymierzone, widać, ze necesita corecta

Ale tez ładne, a jak pachną...

Mój kawałek planety 14:06, 08 sie 2014

Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Do góry

Aniulka napisał(a)

Witaj Katiu
Napisałaś o swoich oknach..uśmiałam się
Nasze okna gdy je wstawialiśmy ...dawno temu...zdecydowałam się na bardzo ciemny brąz..ludzie przychodzili oglądali i pukali w czoło..ło matko co to za kolor ....

No i ja się uśmiałam i od razu wspomnienia wróciły. My też wstawialiśmy ciemny brąz i ludzie się za głowę łapali z komentarzem - "ta, okien jej się nie chce myć to se ciemne wstawiła, żeby nie było widać..."

W przyszłości? Domek zatopiony w zieleni.... 14:05, 08 sie 2014

Dołączył: 18 kwi 2013
Posty: 788
Do góry

domek i okolica pięknieje z każdym dniem!

Tusiala napisał(a)

Zamontowaliśmy balustradę na balkon

Dudusiowy ogród kiedyś tu wyrośnie... 14:04, 08 sie 2014

Dołączył: 18 kwi 2013
Posty: 788
Do góry

tabliczkaznapisem_ucze_sie napisał(a)

Dziewczyny, my tu gadu gadu, a przez noc mi cos wyrosło ku mojemu zdziwieniu...
Co to? Nawet ładne, nie?
Podobne trochę do liliowca...

a wiesz, że ja takie same coś sadziłam

Mama mi cebulki kupiła wiosną więc wsadziłam - ale poki co nie kwitnie

nie pamietam jak się nazywalo, a metki od cebulek oczywiście wywaliłam

Dudusiowy ogród kiedyś tu wyrośnie... 14:04, 08 sie 2014

Dołączył: 07 mar 2014
Posty: 777
Do góry

A tak wyglada żwirek miedzy klockami...

Kocham te roze. Ilse Krohn Superior - od soboty dwa nowe kwiatki u kilkanaście pączków

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 13:56, 08 sie 2014

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry

Kasik napisał(a)

Te limki wyglądają bosko- zresztą co u Ciebie Irenko tak nie wygląda. Ja jestem pod ciągłym wrażeniem Twojego ogrodu.

Ale jak w tym gąszczu wypielić, a może tam chwasty już nie rosną? A limki zaanektowały całe to miejsce? Po prostu uroczo.

Kasiu, urosły, a takie maciupkie to było; widać jakie malutkie miłorzęby, dziś około 5m i róże Chopin mikre....no i ile bukszpany urosły
tam dałąm sobie spokój z plewieniem, jeszcze wyciągnę stamtąd piękny liliowiec, bo zarosło go i wiosną tylko plewię

raz!

tu lipiec 2012

dziś

buki trikolor naprawdę w końcu ruszyły

i buk fastigiata

Zakochana w ogrodach 13:54, 08 sie 2014

Dołączył: 26 paź 2012
Posty: 3905
Do góry

Byłam na zakupach na rabatkę wg Asi. Zamiast nidifomisa kupiłam danici.

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 13:48, 08 sie 2014

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry

Zielona napisał(a)

Irenko - bardzo dziękuję za relację na temat liriope. Chyba jako początkująca ogrodniczka powinnam decydować się na bardziej odporne roślinki Chociaż wiesz co... no piękna jest na variegata. Zobacz tutaj /fotka variegaty pod drzewem pojawia się w sekwencji razem z innymi/:

Niekoniecznie Marta, jeśli nam na czymś bardzo zależy, podejmujemy walkę ja nadal walczę, bo takimi widokami się zachwycałamzwłaszcza tą variegata
dziś rankiem

Moja "przyziemna" :) pasja 13:45, 08 sie 2014

Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Do góry

Jagodaa napisał(a)

A tu jeszcze dla Polinki pobojowisko po nawałnicy

Na zdjęciach nawet tak tragicznie to nie wygląda .

No właśnie chciałam zapytać gdzie pobojowisko widzisz?!

Znalezione posty dla frazy "img"