Dzięki dziewczyny za odwiedziny.
Mój ogród, już chyba trzeci rok z rzędu radzi sobie jak potrafi- sam. Wiosną koszę tylko trawniki, dopiero teraz, wraz z wakacjami mogę zabrać się do roboty.
Jedyne, co robię w miarę systematycznie wiosną to roślinne zakupy!
Pytacie o ciemierniki, to orientalne mieszańce, kupione dawno temu, kwitnące.
Teraz się wysiewają i robi się z tej rabaty niezła łąka.
Akanto, nie byłam na wystawie (tradycyjnie, brak czasu), ale jak dotąd jeszcze, nic szczególnego i w przystępnej cenie nie udało mi się tam kupić. Za tydzień w Sitnie może być ciekawiej, serio. Siewki ciemierników zakwitają po trzech, czterech latach. Macham do Reni i Pauliny

Przejrzałam sobie mój (pożal się Boże) wątek i nie wiem co z nim zrobić. Mam krótkie momenty w roku kiedy jestem w miarę aktywna, poza tym wątek zieje pustką. Rozmowy się rwą, nie wszystkim odpowiadam i to się raczej nie zmieni.
Chyba, że w wakacje