Gosiu, jestem nieźle u Ciebie spóźniona...miesiąc
Chciałam zobaczyć jak latem wygląda Kubusiowo, a tu takie zmiany.
Pewnie macie piaszczystą skarpę że tak szybko Wam to idzie. Ale też na deszczyk pewnie czekasz nie raz jak na zbawienie.
Kubusiowa rabata świetna z nowymi dodatkami, prawdziwie się chłopak wciągnął w temat Ucałuj Kubusia ode mnie
A Twoja "starodawna żurawka" (piszę tak bo nie znam nazwy) jest świetna i cieszy nadal. Jedna sadzonka osiągnęła już odpowiednie rozmiary. Za rok będę ją dzieliła. Muszę stwierdzić że nie wszystkie żurawki są takie zadowalające na dłużej.
Córka może być spokojna, jeśli chodzi o tworzenie ogrodu chyba nie mogła wymarzyć sobie lepszego projektanta i doradcy jak mama . Zresztą już jest pięknie i baaardzo interesująco.
Tydzień temu byłem na pewnej wystawie i bardzo mi się spodobała róża pustyni. Żałuję że nie kupiłem sadzonki bo kwitnący był tylko eksponat. Jednak na kwiaty trzeba czekać 6 lat.