Kasia, kto by je czyścił codziennie? Nie bardzo widać, wystarczy raz na parę dni.
Czy to Ty chciałaś nasiona wyższych orlików? Podaj adres na priva, bo właśnie się zawiązały.
Kasiu, to nie konkurs, one wszystkie są cudowne, starannie je wybierałam.
To teraz o roślinach bardziej dzikich.
Werbena patagońska ma u mnie dwa metry wysokości, tzn, ta która przezimowała, a jest tego dużo. Taka powinna być i ten jeden raz jej się udało być byliną.
Zachwycam się werbeną hastata, którą dostałam od Vivy, jest cudowna i rośnie w kółku pod mirabelką. Ale mi się podoba. Zdjęcia na tle rowów:
Wszystkie nowe lipy fantastycznie zakwitły, słychać upojne brzęczenie, masę pszczół na nich siedzi.
Robimy odwadnianie i ogród za domem, za okrągłą rabatą przekopany wzdłuż i w poprzek. Trochę to trwa, bo panowie nie przyjeżdżają codziennie. Ale przywieźli co trzeba, czyli żółte rury, żwir i włókninę.
Trzeba ratować lipy i graby i cisy przy ławce i jabłonki.
Już po wykopaniu tych rowów, po ostatnim deszczu przy jabłonkach nie zebrała się woda, więc to będzie działać.
Przy okazji możecie zobaczyć jak wygląda u nas glina i że stoi woda, mimo że padało parę dni temu. To jest najgorszy rów na samym środku ogrodu, czyli między aleją lipową a żywopłotem z grabu.
Zdjęcia ku pamięci, mięci...
Witam,
wczoraj na lokalnym ryneczku udało mi się kupić za 5 zł żurawkę o bordowych liściach. Sprzedawca niestety nie znał odmiany Nie wiem czy to bardziej "szlachetna"odmiana żurawki czy taka zwykła. Chciałabym zakupić więcej i nie wiem czy warto? Proszę znawców o pomoc w identyfikacji.
Pozdrawiam
Kochani wiem, że zdjęcia kiepskie bo robione po zmroku, a poza tym roślinka wykopywaniem i sadzeniem też skatowana, ale czy istnieje taka możliwość, że to bodziszek? Jest dość wysoka, ma ok. 40cm.