Marku, mam pytanie - nie robiłeś pod te płyty żadnej podsypki? Ja się obecnie trochę męczę z układaniem płytek granitowych na podsypce piaskowej (nie chciałam cementu) i co wyrównam poziom to w innym miejscu znowu krzywo... Dodam, że zakupiłam specjalnie w tym celu poziomicę i młotek gumowy, ale bardzo to nie pomogło
Cierpliwości. Jakieś fotki porobiłam, może wieczorem wrzucę.
A najgorsze to, że taką reklamę zrobiłam, a tam taka prostota, że ho ho.
Ale i tak się cieszę, bo mnie się podoba.
A w zamian za to kilka innych fotek:
Lawenda przy altanie
Miniaturowa Dalia w donicy z jednorocznymi
Niebieska lobelia (chyba lobelia)
Przez to imprezowanie ogród trzy dni nie był doglądany. W poniedziałek po pracy zastałam oklapnięte surfinie, lekko pomarszczony rododendron mimo tego, że w piątek wieczorem wszystko solidnie podlałam. Szkoda, że nie powiedziałam teściom, by chociaż raz podlali, bo byli u nas na weekend z dziećmi. Ale wczoraj roślinki już się napiły i ładnie pozbierały. Kurcze jak to będzie jak ja zostawię swój ogródeczek na całe dwa tygodnie jak wyjedziemy na wczasy. Oprócz dbania o psinę, dojdzie teściom dbanie o ogród, przynajmniej o codzienne podlewanie i jedno skoszenie trawy. I za 2 tygodnie to pewnie wiele się zmieni.
Nareszcie obrazki som !!! Hurra !!!
Monia musiałam je zacytować raz jeszcze bo Twój ogród powinien być pokazywany codziennie i w ilościach hurtowych i apeluję o więcej !!!
jest bosko u Ciebie
Ładna, trochę podobna do Albrecht Dürer Rose Tantau ? Mam taką, tylko płatki ma bardziej zabarwione różem.
A tamta pomylona ładny ma kwiat, tylko jaki duży?
Wóz ładnie wygląda, zresztą też podobał mi się w zeszłym roku.