Pogoda niestety nie nastraja i trudno mi wydusić optymizm na dalsze dni. W rękawicach z futerkiem trudno bedzie cebule sadzic ))) dzis mi parasol połamało a mały nie był co za wichura ....szkoda go lubiałam go )
Zerkam na te drzewa znowu ...pieknie sie wybarwiły, ciekawe czy nasze ogrody zdążą?
Ostre ciecie wiosenne u mnie przyniosło rewelacyjne efekty ale nie ukrywam ze fest sie bałam jednak pierwsze koty za płoty /))) tylko derenie za mało tzn za wysoko cielam . Drugie ciecie dereni mnie troche zastanawia kiedy najlepiej je ciachac
Kawa swietne no wspominki zawsze dobre sa. Kindzie ostatnio winkiem czestowałam ale czemu nie flaszka tyz moze byc hahahah )))
pisałysmy to w sierpniu to juz trawa na grzuie była i tyle sie od tych fot zmieniło a patrzac na taki krajobraz to trduno było wtedy w te słowa uwierzyc )))
Jola ja nie szukałam informacji o korzeniach tych wiśni. Poprostu założyłam że jak po latach będzie to duże drzewo, to jest ryzyko dla podmurówki.
Narazie ogromne brzozy mi tej podmurówki nie rozsadziły.
Ale rabata, którą chcę teraz zagospodarować ma z jednej strony płot, a z drugiej krawężniki dla kostki brukowej parkingowej. I to właściwie taka ciasnota dla drzewa.
Małgosia nie strasz mnie korzeniami amanogawy bo ja mam identyczna sytuacje. Teren podniesiony i blisko płotu i dlatego ja właśnie zasadziałam. Czytając ze system korzeniowy słaby co prawda rozległy ale spokojnie przy kostce i płocie może rosnąć ☺
Jola to determinacja chciałam większe projekty - podjazd, ścieżki, warzywnik ogarnąć jak najszybciej. Po 4 latach zakończyliśmy wstępnie prace porządkowe. Jest jeszcze pie...lnik za domkiem gospodarczym, czy też tam gdzie kompostownik, nie ma porządnej drewutni, ale to już na spokojnie sobie zrobimy przez kolejne 4 lata.