Ostre ciecie wiosenne u mnie przyniosło rewelacyjne efekty ale nie ukrywam ze fest sie bałam jednak pierwsze koty za płoty /))) tylko derenie za mało tzn za wysoko cielam . Drugie ciecie dereni mnie troche zastanawia kiedy najlepiej je ciachac
Ja się generalnie boję ciąć:/ Z przesadzaniem nie mam problemu, robiłam to z różami nawet w upały, żadna nie ucierpiała, przez chwilę miały tylko lekko klapnięte końcówki, które po solidnym podlaniu wróciły do normy. Ale jak mam coś uciąć to streees jak stąd do Katowic.
Ależ Toszko, one wyciągały te futra żeby się przed sąsiadkami pokazać, a nie ze względu na śnieg
Ale co fakt, to fakt - gdzieś wyczytałam, że cebule powinno się sadzić ok. 6 tygodni przed śniegiem. Biorąc pod uwagę ostatnie lata - to byłby grudzień
Dereni nie ma po co ciąć drugi raz. Zależy jeszcze o którym dereniu mowa - czy o cousa, czy jadalnym czy ozdobnym (w skrócie rzecz ujmując)
Jeśli o ozdobnych to mocnym cięciem zimowym możemy wyzbyć się kwitnienia. Jesli ktoś lubi. W praktyce powinno się tylko je odmładzać tym samym prześwietlając, co najłatwiej zrobić zimą (styczeń-luty). Wtedy widać stare, zdrewniałe, bez koloru pędy. Te można krótko wyciąć. Regularnie tylko trzeba usuwać odrosty korzeniowe.
Co kilka lat można krótko, 10-20cm nad ziemią ściąć krzew dla nadania mu gęstego pokroju.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
moje to elegantisima i w czerwcu były juz takie wielkie i bez kształtu ze az sie proslilo , w szkółkach mówili ze drugie ciecie wskazane dla zagęszczenia i utrzymania formy ....widzisz człowiek głupi dalej chociaz ciagle pyta )))
wiosenne cięcie zagęszcza, pobudza. Letnie jest formujące, czyli sprowadza się to do ograniczenia wzrostu.
Cięcie jest i tak bardziej skomplikowane, bo czasami trzeba uwzględnić kwitnienie przyszłoroczne i tysiąc innych dupereli. Ja tam zawsze zachęcam do eksperymentowania z jednoczesnym wyciąganiem wniosków. Dopiero co z pewna osóbka na pw rozmawiałyśmy o cięciu drzewek i o tym, że książki o sadownictwie i cięciu można czytać i rozumieć, dopóki pod drzewem nie stanie się np. z sekatorem...
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Szlag, derenie też mam rozchełstane. Wiosną stoczę walkę z lękiem hehhe;D Iwona, a powiedz jeszcze czy jest coś co trzeba ściąć przed zimą? Czy teraz to już nie ma znaczenia?