Witaj Mirko, nasiona piwoni dojrzewają od lipca do października w zależności od gatunku. Najlepiej wysiać je bezpośrednio po zbiorze ponieważ szybko tracą zdolność kiełkowania.
Jeżeli chce się nasiona wysiać wiosną należy je przechować w lekko wilgotnym podłożu w temperaturze kilku stopni.
Anita, to ja do ciebie się przeprowadzam, ja u Ciebie mogłabym odpocząć, a ty u mnie to chyba musiałabyś się czołgać ze zmęczenia...,ale co tam mogę sobie chwilkę popatrzeć na to co lubię..bo na dłużej zostać nie mogę
Przepis na cisteczka owsiane:
- 2 szklanki płatków owsianych górskich
- 1 szklanka otrębów (obojętnie jakich)
- pół szklanki jogurtu naturalnego
- 6 łyżek miodu
- 2 łyżeczki cynamonu (możecie też użyć przyprawy do piernika)
- 2 jajka
- na oko rodzynki, pestki dyni, słonecznika (generalnie co mam, czasami dodaje orzechy ale pokruszone)
Przygotowanie:
Wymieszaj wszystkie suche składniki w misce i na koniec dodaj 2 jajka, miód i jogurt naturalny i mieszaj tak, aby powstała gładka masa (wszystko musi się połączyć - skleić)
Blaszki z piekarnika wykładam papierem i łyżką do zupy nakładam "papkę" formując placuszki, wkładam do nagrzanego piekarnika do 170 stopni. Czas pieczenia ok. 20minut. Wszystko zależy myślę od kuchni i trzeba sprawdzać, żeby się nie spaliły. Z tej porcji powinno wyjść ok. 32szt.
Życzę smacznego
Madżenka uratuj mi resztkę dobrego mniemania o sobie i powiedz, że nie miałaś pojęcia jak to sadziłaś, ze ta bonica taaak !!! będzie konweniowała z tym berberysem w kulce zaaa ... noż bossskie
Hosty do siebie zawsze pasują, a u mnie jest na odwrót duża sieboldii i Francee trochę mniejsza.
New Down to moja różowa prawdziwa dama..........chciałam mieć choćby jedną, ale za to imponujacą różę....w tym roku jest najpiękniejsza.....to historyczne wydarzenie w moim ogrodzie czerwiec 2014.....a chciałam już po zimie w 2011 r. ją wyrzucić.
Przzedogródek gotowy do obsadzania, wczoraj chciałam dokupić 4 cisy kolumnowe i akurat nie było, więc przesadziłam moje 4sztuki, 1,5m, już rosną oby się przyjęły,walczyłam o wolne miejsce dla nich......bo dużo kopania było, żeby je wsadzić
jałowca wyciepałam
jutro będą foty
posadzone zostały trzmielinki na pienku i "czarcie miotły" z jałowców
widzę , widzę te miskanty a u nas się dzisiaj rozpadało ale udało mi się rozprawić odrobinę z rabatą gabionową ... z chwastami walczę na bieżąco ale i tak nie dają za wygraną
Mam nową białą,czekam najej pierwsze kwitnienie,ale też ją przesadziłam i nie wim czy się nie obraziła.Tuje faktycznie nieciekawe,a róże cudne tu miejsce stworzą napewno.
Agatko, a te kamienie to jak mocowałaś? Ja robiłam sobie pod oknem wzniesioną rabatę i kamienie mój m ubijał na piasku. Potem lał wodą, trochę usiadło i mam zamiar obsadzić ten kamienny murek tojeścią. Nie wiem czy sie nie rozleci, bo to tylko piach tam jest.
a ja myślałam , że ta rabata to już efekt końcowy z projektu bo ładna jest
katalpy zostają...szkoda , bo chętnie bym je zabrała , bo jak patrzyłam w szkółce to cena mnie poraziła...fakt były ładne i duże