Nie wiem, może Wy już tak robicie nauczeni doświadczeniem... Postanowiłam w przyszłym roku podwiązywać hortensje, zanim położy je deszcz.
Wróciłam właśnie cała mokra z akcji. Ponad godzina wiązania 3 krzaków, wyglądają paskudnie. Powykręcane już gałęzie nijak się układają.
I wiecie co? ja już wierzę opisom na all i nie tylko

moje kwiatostany mają ponad 30cm! A ja głupia się martwiłam, że hortek dorodnych nie wyhoduję i że będą miały kwiaty liliputy, bo u mnie piach i mnie to się tak nie uda

.
Owszem, olbrzymie kwiatostany wyglądają pięknie, ale ich piękno kończy się po nabraniu wody

.
Może jeszcze ułożą się w stronę słońca i będzie ok, zobaczymy

.