Akcent na szyi od Irenki z Miłkowa Dziękuję za komplementy To miłe bardzo. Dziś Euro 2012 mi przeszkodziło no i deszczyk popołudniowy w nasadzeniach na hidcotowej (naparstnice i krwawnik) a między kule zakupiłam Hakonechloa macra "All Gold" - ślicznie żółte są Jutro fotki, bo dziś za mokro było.
Odnalazł się mój zgubiony telefon. Bez baterii, ale dokupiłam i działa. Było ogłoszenie na słupie: "Znaleziono telefon"
Podlałam róże magiczną siłą.
jak myślisz Danusiu, czy ta odmiana bedzie u nas zimować dobrze? wygląda na wrażliwą i zastanawiam się nad jej posadzeniem.
Akcent na szyi od Irenki z Miłkowa Dziękuję za komplementy To miłe bardzo. Dziś Euro 2012 mi przeszkodziło no i deszczyk popołudniowy w nasadzeniach na hidcotowej (naparstnice i krwawnik) a między kule zakupiłam Hakonechloa macra "All Gold" - ślicznie żółte są Jutro fotki, bo dziś za mokro było.
Odnalazł się mój zgubiony telefon. Bez baterii, ale dokupiłam i działa. Było ogłoszenie na słupie: "Znaleziono telefon"
Podlałam róże magiczną siłą.
Ta nasza Irenka to jednak jak dobra wróżka Danusiu pięknie wyglądasz z takim kolorem przy twarzy!!!!
Danusiu świetnie, źe telefon się znalazł !!!
Ja kiedyś zgubiłam kluczyki od samochodu w mieście a auto stalo na parkingu pod firmą... Też się znalazły ale to ja oblepiłam okolice ogłoszeniami
Róże prezentują się wspaniale może rzeczywiście przesunąć termin Święta,żeby każdy mógł osobiscie podziwiać ich piękno
W zeszłym roku po CHFS jak wróciłam kwitły już obłędnie W tym roku wszystko opóźnione Chociaż wiosna wcześnie przyszła.
Róże chyba szczególnie opóźnione . U mnie kwitły razem z szałwia a ona juz przekwita a róże ledwie pąki maja i wcale nie są duże.Zima przyszła późno, wiosna wcześnie i mogło by sie wydawac że to dobry rok a jest całkiem odwrotnie. Pozdrawiam Szefową serdecznie.
Akcent na szyi od Irenki z Miłkowa Dziękuję za komplementy To miłe bardzo. Dziś Euro 2012 mi przeszkodziło no i deszczyk popołudniowy w nasadzeniach na hidcotowej (naparstnice i krwawnik) a między kule zakupiłam Hakonechloa macra "All Gold" - ślicznie żółte są Jutro fotki, bo dziś za mokro było.
Odnalazł się mój zgubiony telefon. Bez baterii, ale dokupiłam i działa. Było ogłoszenie na słupie: "Znaleziono telefon"
Zamieranie pędów cisa zwalczamy poprzez wycinanie chorych pędów, a rosliny opryskujemy na przemian Mirage, Sportak, Sarbawit, Sarfun, Topsin.
O, cudnie! Znaczy jest jeszcze inne lekarstwo! W jakich odstępach czasu wykonywać opryski?
Czy ten grzyb może zaatakować inne iglaki? Nie podobają mi się tuje Golden Globe i Selene. Mają też dziwne beżowe przebarwienia.... Zaczynam z lekka panikować... Czy w/w środki można profilaktycznie zastosować na wszystkie iglaki?
Spryskaj wszystkie, bo grzyby łatwo się przenoszą.
No bardzo chętnie. Mam tylko problem ze znalezieniem tych środków . Gdzie je można kupić? Nawet na allegro ich nie ma, w okolicznych sklepach ogrodniczych również.... Może spróbuję jeszcze raz topisnem?
witam
na wstępie zaznaczam ze jestem kompletnym laikiem w temacie trawnika i generalnie ogrodów
jesienia wprowadziliśmy sie do wymarzonego domu no i zapragnelismy rowniez zrealizowac moje marzenie-trawnik jak dywan
gleba u nas slabiutka, sam piach. nawiezlisny troche przyzwoitej ziemi jeszcze jesienia.mysle ze jej warstwa to w zaleznosci od miejsca to 15-40 cm(działka była nierówna).
z uwagi na i tak tendencję ziemi do przesychania zdecydowalismy sie na kupno mieszanki traw sahara o nastepujacym skladzie:
Kostrzewa trzcinowa BARROBUSTO - 40%
Kostrzewa czerwona BOREAL - 32%
Rajgras angielski - 20%
Kostrzewa czerwona MAXIMA - 8%
przed siewem skosiłem dziką trawę(nie bylo duzo chwastów) wzruszylismy ziemię potem ją porzadnie ubilismy a przed siewem(z siewnika) mocno zwilizylismy.
po siewie zwilzalem ziemie prawie codzien (raz bylo dwa i pol dnia przerwy) a w ostatnich dniach robi to za mnie deszcz
dzis mija 12 dzień i sytuacja wygląda tak ze od tego podlewania ta stara"trawa" odrosła i pojawiły sie miejscami takie małe zielone zielone listki które tworzą taki dywanik.czy to trawa? tak myslalem ale zaraz rowniez miejscami zaczely kielkowac takie zielone igiełki(czerwone przy ziemi). i juz nie wiem co jest trawa i czy w ogole nia jest
zrobilismy chyba blad nie grabiac po siewie(ziarna byly "na wierzchu", po podlewaniu jakby wcisnely sie w glebe), czy dalej czekac czy dosiewac czy zagrabic?co robić?
prosze o rady.
Różne gatunki traw wschodzą w różnym czasie, teraz podlewaj żeby mogły wszystkie wzejść. Wydaje mi się, że za mało gatunków w tej mieszance. Ale nic już nie rób tylko podlewaj, żeby nie uschło to co już wzeszło.
Witam, kupilem środek jak zaleciła mi Danusia poniżej zdjęcie.
1.Dobry wybrałem ?
2. I jak mam nim pryskac, rozpylaczem wszędzie gdzie są owe chwasty ?
3.Po jakim czasie zaczną się zwijać, poznie je wyrywac ?
4. Posypać trawe ziemią z worków - ile tej ziemi ma być aby zakryło tą trawe ? ( poprostu zwykła ziemie którą znajde w wiekszych sklepach w workach np. 50 L ?
5. Jaką trawe wybrać do tego ? Mogla byś podać mi konkretną nazwe i najlepiej firme która bedzie ślicznie rosła ?
6. Nawoz Hydrocomplex mogła byś pokazać zdjecie jak on wygląda i nawozimy ją raz ?
7. Potrzeba użyć Wertykulator bądź aerator do mojego ogródka aby napowietrzyć glebe lub naciąć darń?
Dziękuje za odpowiedz i przepraszam za takie bezsensowne pytania ale niestety nie mam zieelonego pojecia o ogrodnictwie
Pozdrawiam
1. Dobry
2.Roztwór zgodnie z ulotka na opakowaniu, ja zawsze czytam. Nie znam z pamięci ile jakiego środka lać na te 5 litrów wody
3.Nie może padać bo nie zadziała, chwasty po kilku dniach zaczną się zwijać, nie wyrywać, same zginą
4.Sobra ziemia ogrodnicza, albo do trawników (z worków) Ile to widziałeś na zdjęciach, posyp i przegrabiaj wachlarzem (grabkami takimi)
5.Trawa najlepiej Graminex sportowa albo uniwersalna
6.Nie mam zdjęcia, daj jakikolwiek nawóz do trawnika np. Florovit lub inny, ale nie na 100 dni
7.Nie potrzeba
A może zmień dostawcę kory, musi coś w niej być. Spróbuj inną korę zastosować i zobacz co się będzie działo
Próbowałam .
Tym sposobem mam już w ogrodzie 4 rodzaje kory, kupowane w różnych miejscach od różnych producentów i z innego gatunku drzew. Wszystkie cieszą się takim samym zainteresowaniem.
Dziś 3 razy rzucałam kamykami, żeby dopiero za za 4. razem dały sobie spokój.
Jutro mój M. dostanie zadanie do wykonania . Każę mu zbudować procę . Jeszcze nie wiem czym będę strzelać, ale chyba małymi kamyczkami. Może się w końcu dranie nauczą, jak oberwą raz czy drugi.
A oto dzisiejsze poranne dzieło zniszczenia (wraz z "lejami po bombach"):
Bardzo dziękuję Gardenarium za poradę. Podziwiam Twój ogród i te, które uczyniłaś własna ręką, a które udało mi się tu na forum już zobaczyć.
Wątek o matach przeciw chwastom przeczytałam calutki jak tylko Sebek mi go podrzucił.
Dziekuję, że jest to cudne forum
Serdecznie pozdrawiam