Dziś pospacerowałam po ogródku i swociłam moją rabatkę. Popadało, więc mam nadzieję, że wszystkie przesadzone roślinki się przyjmą. Chyba lepiej teraz przesadzać, niż w lipcu. I tak nie mogę doczekać się efektu końcowego.
Nie ma już na rabatce świerku, a roślinki zostały przesadzone w 3 linie. Na drugi rok powinno być ciekawie.
PRZED
i PO
Dopiero na fotkach zwróciłam uwagę, że zawijaskowa linia jest trochę ostra. Po zdjęciu obrzeży trochę ją wyrównam. Chwilowo brakuje mi czasu. Ale jeszcze tydzień intensywnej pracy i urlop.

Za drzewkiem rabatka jeszcze do przeróbki. Chwilowo zostaną tam byliny, ale w planie mam tam róże i obwódka bukszpanowa chyba. Tylko skąd wziąć tanie bukszpany? Koło drzewa mam bodziszki, ale jakieś inne, takie małe i w tym roku jeszcze nie kwitły.