Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Spotkanie u Szmitów w Pęchcinie - 31 maja 2014 00:52, 01 cze 2014


Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 346
Do góry
Dla tych bardziej zmęczonych przygotowane miejsca odpoczynku (ale muszę Wam powiedzieć, że chyba nikt tam nie usiadł tyle się działo)


Ogród jak zawsze perfekcyjny


Z mnóstwem ciekawych roślin (Dziewczyny oczywiście od razu zapakowały tego klona do samochodu)


Nam z Izą rzuciły sie juz w oczy z drugiej strony stawu te pierwiosnki - miały niesamowity kolor



Moja bajka 00:39, 01 cze 2014


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106
Do góry
Katkak napisał(a)
A co powiecie na takie śmieszne żabki? Chyba nie sposób się nie uśmiechnąć patrząc na nie


Kapitalne! Prześmieszne są
Spotkanie u Szmitów w Pęchcinie - 31 maja 2014 00:35, 01 cze 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
Leida napisał(a)
W sumie pojechała nas tam niewielka garstka w porównaniu do lat poprzednich, chociaż Justynka przyjechała aż z Wrocławia.
(Nie mogłaś Pszczółko mnie poinformować, że będzie Justyś, dałabym jej te lilaki dla Ciebie).

Pakowności samochodu Justyny raczej też nie można nic zarzucić. Pan za szkółki wnosił do niego i wnosił te rośliny. Nie wiem czy jeszcze coś by tam weszło.





Miło Was wszystkich widzieć Gosia w okularach? czekałam na te fotki wielkie dzięki, pokażcie zakupy, idę po fajkę bom się wnerwiła
Spotkanie u Szmitów w Pęchcinie - 31 maja 2014 00:31, 01 cze 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
Leida napisał(a)
A potem rozważania co kupić i ile.



Ana jak zobaczyła jak wypasione są sadzonki Tojeści w tej szkółce zredukowała swoje zamówienie o połowę.

Mnie prawie zabrakło miejsca w samochodzie - a miało go być tak dużo....





przepiękne te sadzonki
Spotkanie u Szmitów w Pęchcinie - 31 maja 2014 00:31, 01 cze 2014


Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 346
Do góry
W sumie pojechała nas tam niewielka garstka w porównaniu do lat poprzednich, chociaż Justynka przyjechała aż z Wrocławia.
(Nie mogłaś Pszczółko mnie poinformować, że będzie Justyś, dałabym jej te lilaki dla Ciebie).

Pakowności samochodu Justyny raczej też nie można nic zarzucić. Pan za szkółki wnosił do niego i wnosił te rośliny. Nie wiem czy jeszcze coś by tam weszło.




Spotkanie u Szmitów w Pęchcinie - 31 maja 2014 00:30, 01 cze 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
Leida napisał(a)
Ania, żałuj, że Cię nie było.

Tych smaków i zapachów żadne zdjęcie nie jest w stanie oddać.



Nigdy w żadnej szkółce nie spotkało mnie tak miłe przyjecie jak u Państwa Szmitów. I to za każdym razem jak mamy tam jakiekolwiek spotkanie. Dla mnie są to wyjątkowi ludzie. Z ogromna wiedzą i jeszcze większym sercem.
Bardzo dziękuje za wspólnie spędzony dzień.
Przy smakołykach, herbatce czy "kapucino" jak mawiała Laurka


Abo też rozmowach o roślinach z Panią Joasią.
Jako przewodnik sprawdziła się super.






Haniu nie dobijaj mnie żałuję jak cholera a przede wszystkim spotkania z Wami a co tak mało zdjęć? kuchy wyglądają smakowicie i na pewno takie byłyPani Szmit to bardzo miła, przesympatyczna i szczera osoba przekonałam się o tym w tamtym roku no i zakupy mnie ominęły ech pozdrawiam wszystkich serdecznie
Spotkanie u Szmitów w Pęchcinie - 31 maja 2014 00:22, 01 cze 2014


Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 346
Do góry
A potem rozważania co kupić i ile.



Ana jak zobaczyła jak wypasione są sadzonki Tojeści w tej szkółce zredukowała swoje zamówienie o połowę.

Mnie prawie zabrakło miejsca w samochodzie - a miało go być tak dużo....




Spotkanie u Szmitów w Pęchcinie - 31 maja 2014 00:15, 01 cze 2014


Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 346
Do góry
Ania, żałuj, że Cię nie było.

Tych smaków i zapachów żadne zdjęcie nie jest w stanie oddać.



Nigdy w żadnej szkółce nie spotkało mnie tak miłe przyjecie jak u Państwa Szmitów. I to za każdym razem jak mamy tam jakiekolwiek spotkanie. Dla mnie są to wyjątkowi ludzie. Z ogromna wiedzą i jeszcze większym sercem.
Bardzo dziękuje za wspólnie spędzony dzień.
Przy smakołykach, herbatce czy "kapucino" jak mawiała Laurka


Abo też rozmowach o roślinach z Panią Joasią.
Jako przewodnik sprawdziła się super.





Mój 4 arowy azyl... 00:04, 01 cze 2014


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
Na dobranoc pierwsza róża Rosarium Uetersen



Mój 4 arowy azyl... 23:56, 31 maj 2014


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Do góry
barbara_krajewska napisał(a)
Wpadam na chwilę, bo ledwo żyję. Narobiłam się dzisiaj bardzo. Przycięłam cisa, jedną kostkę bukszpanową, berberysy i wycięłam kawałek trawnika - znowu - pod żurawki Pod darnią było pełno kamieni, 'bawiłam się' w wybieranie. Sadzić będę w poniedziałek.
Lilia - wczoraj jedna, dziś już dwie


Lilie już kwitną?To Lolypop...też je mam.Pozdrawiam.
Szmaragdowy Zakątek 23:50, 31 maj 2014


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5919
Do góry
Powstała też nowa rabatka…oprócz pierisa, który rośnie tu od 3 lat, zamieszkały na niej 2 zielone żurawki, 5 bordowych i trawka… nie pamiętam jaka (wszystko prezenty od Caroli) oraz dzisiaj kupione tuje Danica


Swoje miejsce znalazły też zawciągi


Posadziłam też Brabanty (będą kontynuacją żywopłotu wokół kompostownika), 3 nowe hosty…co do dwóch pozostałych nie mogę się zdecydować gdzie je posadzić. Jutro to już tylko wypoczynek …muszę dokończyć koszenie trawnika i rozsypać nawóz, opryskać róże miksturą na mszyce, podlać flurowitem roślinki, pozbawić przekwitłych kwiatostanów lilaki i rododendrony, poprawić linię kroplującą pod ogromnym bukszpanem (gdzieś się załamała i nie dochodzi woda) oraz wejść na dach garażu i uszczelnić w jednym miejscu papę (zauważyłam małe pęknięcie…jeszcze nie cieknie, ale po kolejnej burzy mogłabym mieć niemiłą niespodziankę…).
Mój 4 arowy azyl... 23:49, 31 maj 2014


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
Wpadam na chwilę, bo ledwo żyję. Narobiłam się dzisiaj bardzo. Przycięłam cisa, jedną kostkę bukszpanową, berberysy i wycięłam kawałek trawnika - znowu - pod żurawki Pod darnią było pełno kamieni, 'bawiłam się' w wybieranie. Sadzić będę w poniedziałek.
Lilia LOLLYPOP - wczoraj jedna, dziś już dwie


Szmaragdowy Zakątek 23:48, 31 maj 2014


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5919
Do góry
Dziś jadąc do „szmaragdowego” tak zupełnie niechcący wstąpiłam do szkółki…znowu wyszłam obładowana…kupiłam 3 zawciągi nadmorskie i 5 tuj DANICA (a w samochodzie już miałam nowe hosty i 6 szt. BRABANTÓW)…to już jakieś uzależnienie chyba …. zakupoholizm ogrodowy czy co ???

Nowe hosty…
SPILT MILK


TOUCH OG GLASS


REVOLUTION


PRAYNING HANDS


I nareszcie ta prawdziwa BLUE MOUSE EARS
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 23:41, 31 maj 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Między innymi takie orliki kupiłam


I te majtkowe
Kwiatowy ogródek Monteverde 23:41, 31 maj 2014


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Do góry
monteverde napisał(a)

Bogusiu jak milo Ciebie widzieć, również pozdrawiam dzisiaj moje pomidory w końcu z balkonu poszły do donic w ogrodzie

posadziłam jeszcze 3 pietruszki naciowe 2 selery, 1 cukinie zieloną, 3 ogórki Polany F1 i fasolę tyczną sztuk 3, czekają jeszcze w domu dynie
Pomidorki dorodne...moje chyba zbił grad...
Warzywa w donicach dobrze rosną...tylko muszą być odpowiednio duże,żeby jak najwięcej ziemi włożyć.
Liliowo i kolorowo:) 23:40, 31 maj 2014


Dołączył: 22 sty 2013
Posty: 8117
Do góry
danuta_szwajcer napisał(a)


wszystko śliczne, bez wyjątku
pozdeawiam :*
Moje ukochane miejsce na ziemi 23:39, 31 maj 2014


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
agata19762 napisał(a)
i takie coś...
co to jest ??????






Aga, zobacz tu, to może być to Porównaj
Ogródek Ewy 23:38, 31 maj 2014


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10548
Do góry
malgorzata_szewczyk napisał(a)


No to się nazywa metamorfoza Pozdrawiam


Gosiu jak widzisz zaczynałam od zera, zresztą jak większość i wszystko" tymi rencyma"
w Oborze też mogą być ogrody 23:28, 31 maj 2014


Dołączył: 05 lis 2013
Posty: 2771
Do góry
Trzmielinki mojego emka, podobją mi się i miejsce które dla nich wybrał
W cieniu - zacieniona 23:28, 31 maj 2014


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Do góry
JoannA napisał(a)

Eksperyment z różą udany.
Zdrówka dla męża życzę.
pozdrawiam

Dziękuję...tego zdrówka nigdy dość...
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies