Na do działce już prawie lato, wszystko rośnie w oczach, zielsko też. Byłam parę dni, to nadgoniłam trochę z pracami ogrodniczymi. Ale nie wszystko pięknie. Posiałam ogórki odmiana Śremski, kupiłam w dobrym sklepie ogrodniczym, a tu takie niepowodzenie, większa połowa ogórków mi nie wzeszła, dosiałam, ale i tak nie wiem co będzie dalej. Reszta warzyw rośnie, mam już swoją sałatę, rzodkiewkę, natkę pietruszki, jak pojadę będzie przerywka buraków i zupa z młodej boćwinki.
Powiększyłam moje hostowisko, tu akurat z tej strony nie widać.
To moje najstarsze hosty.
Dyptam jak na razie nie zrobił mi krzywdy, rośnie z tyłu rabaty.

to moja druga krzewuszka. Pierwszy raz ma w tym roku pełne kwitnienie.
bergenie konsekwentnie rozsadzam, stworzyły już całkiem dużą grupę.
ten czosnek karatawski cenię za to bo ma długo ładne liście. Inne niestety nie, liście robią im się szybko brzydkie.
Odpowiadam Gabrysi, moja piwonia jeszcze nie kwitła, ma dopiero takie pąki.