Dziekuję Marta
Wjazd dość długi i powoli coś chciałm z tym zrobić. Liliowce + kilka krzewów - trzeba działać nawet przed płotem choc to nie moje
Miłego dnia
Asiu pospacerowałam po Twoich zawiłych ścieżkach, pełnych zieloności. Jak zwykle uroczo
Ileż to jeszcze lat ja muszę poczekać na taki busz?
Jeszcze mam pytanko o ten jałowiec ze strony 178, czy coś robisz specjalnego, ze on tak ładnie się rozrasta, bo mój łysieje od środka, mino że podnoszę gałązki ku górze....
Twoją poradę odnośnie trawnika pokażę eMowi, aczkolwiek przyjmie to raczej sceptycznie... Na naszych piaskach chyba jednak trzeba częściej podlewać...
____________________
Anka Leśne Wzgórze;
"Everything we hear is an opinion, not a fact. Everything we see is a perspective, not the truth." Marcus Aurelius
Asiu jestem i u Ciebie ,zaległości nadrobiłam ,poczytałam ,artykuł bardzo przydatny i potwierdzający nasz doświadczenia prawda .Asiu wszystkie fotki piękne, katalpa cudna i już kwitnąca moja jeszcze nie bardzo ładny wjazd i fajnie że mimo że nie Twój zadbałaś o niego ,bo ludzie często biorą przykład i wtedy robi się ładnie dookoła dziękuje za całusy dla K
Jeszcze dla wszystkich książkę, którą mogę polecić na temat pielęgnacji trawników. Zanim założyłam trawnik przestudiowałam całą i myślę, że byłam wówczas dobrze przygotowana teoretycznie. Później wdrożyliśmy wiedzę w życie
Z tymi jałowcami nic nie robię nawet nie nawożę, wody dostają tyle ile z chmur spadnie, nie tnę , nie podnoszę gałęzi. Jest wytrzymały i przenosi moje cenne kilogramy gdy po nim chodzę podczas cięcia trzmieliny na pniu
Ogród a właściwie pierwsze drzewa były sadzone w 1998r. czyli ta przygoda zaczęła się 16lat temu To ile musisz jeszcze czekać ????
Miłego dnia
Ania, u Meli napisałam o tym, że grunt ma znaczenie. U mnie są gliny piaszczyste czyli grunt niezbyt przepuszczalny. Ostatnio podlewałam 18.06 i teraz w niedzielę 29.06 (innych w między czasie opadów nie było) czyli trawnik wytrzymał 11 dni. Trawnik jest dobrze ukorzeniony i susza jemu zbytnio nie doskwiera. Gdy się przebarwia chwytam za węże i do dzieła - wychodzi
W przypadku gruntu piaszczystego napewno trzeba częściej ale nie codziennie lub co drugi. Woda odccina dopływ powietrza do korzeni.
Poza tym z trawnikiem jak ze wszystkim przede wszystkim obserwacja. Nie można sztywno określić ilości dni. Znaczenie ma np. temperatura, wiatr itd.
Pozdrawiam