Taras będzie ślicznie wyglądać. Tego koloru mamy meble w salonie i rzeczywiście wyglądają na stare - ale o takie chodziło
A włókninę dajesz po całości??? Bo tam gdzie rośliny to nie dawaj bo cię nerwica przy sadzeniu weźmie.
PS. ani kosodrzewiny ani zawijaska nie widzę
rośliny które mogą znajdować się u Danusi na liście obstawiam że:
1. Cis
2. Bukszpan
3. Świerk serbski
4. Żurawki...
i hortensję...
To moje typy patrząc na ogród Danusi ....
Na pewno dojdą jeszcze róże i może werbena patagońska bo to dla niej ważna roślina
Dziś pracowałem cały dzień w ogrodzie, rozebrałem cały skalniak w kształcie koła, posadziłem roślinki na nowym, poprawiłem skały między kamieniami i wreszcie ukończyłem hostowisko, bo żwir nie przyjechał więc my pojechaliśmy po niego.
Na razie na stałe są ty tylko klematisy, karmniki prawie po całej długości skał i żurawki georgia peach
A hostowisko wygląda tak
Proszę nie zwracać uwagi na spalony trawnik(czyli teraz już nie patrzeć w górę )
Aha - czyli siła wyższa. Jeśli ubytek wody Ci nie przeszkadza to pewnie - przecież jest jej prawie pełno. Niecierpliwy to ja jestem, no ale cóż - taka moja natura
Czekam az M. kolejny raz znajdzie trochę czasu i chęci żeby kleić jeszcze raz.
Bo ja ponoć robię niedokładnie
Jak nie pomoże to pozostanie mi tylko wylanie wody razem z żyjątkami, które tam pomieszkują, wybranie mułu i położenie nowej folii. Trzymaj kciuki żeby się udało w końcu zakleić.
Bogda, spokojnie. Ja mam to samo. Jak czytam ile Sebek czy Sylwia potrafią sobie wygospodarować czasu i ile zrobić w ogrodzie to normalnie żal. Ale jak maleństwo się słodko uśmiechnie do mamy, która jest (na razie) całym jego światem to te chwile by mogły trwać wiecznie. Będzie dobrze Pozdrawiam.