Joku napisał(a)

Zeby dodać koloru, zrobiłam mały ozdobnik. Konieczne dopracowanie szczegółów.

Podoba mi się i donica i kwiatki w niej

Starzec ładnie się prezentuje na tle zieleni

wcale tego nie widać ogródek zadbany, nasadzenia ślicznie wyglądają, Joku a jaki to starzec? wiosenny kwitnie na żółto

Jolu pięknej kolekcji roślin się dochowałaś Tych w domu i ogrodzie. Ja tam żadnych niedoskonałości nie widzę ,ale Ty pewnie ciągle widzisz jest. Ogrodnik nawet zimą nie odpoczywa bo myśli co jeszcze ulepszyć w ogródku a co dopiero w sezonie

Sebek napisał(a)

Aha - czyli siła wyższa. Jeśli ubytek wody Ci nie przeszkadza to pewnie - przecież jest jej prawie pełno. Niecierpliwy to ja jestem, no ale cóż - taka moja natura

Czekam az M. kolejny raz znajdzie trochę czasu i chęci żeby kleić jeszcze raz.
Bo ja ponoć robię niedokładnie
Jak nie pomoże to pozostanie mi tylko wylanie wody razem z żyjątkami, które tam pomieszkują, wybranie mułu i położenie nowej folii. Trzymaj kciuki żeby się udało w końcu zakleić.

wszyscy trzymamy kciuki, szczególnie za żyjątka

Na pewno wszystko się ułoży

Od killku dni pada niemal codziennie. Czyli od podlewania wolne. W międzyczasie wspólne z sąsiadami z góry podwórko i wjazd dstały nową nawierzchnię. Czeka na posianie trawy.



Przy okazji dostałam trochę materiałów z odzysku. Zastanawiam się jak je wykorzystać.



A to zadbany ogródek warzywny naszych sąsiadów emerytów.

Zainspirowana pomysłami forumowiczów kupiłam co nieco na rabaty. Najpierw miniaturowe różyczki:





I dorodny tytoń w doniczkach (2,50 zł za sztukę w Auchan). Czeka na posadzenie.

Zakwitły powojniki, Nelly Moser straciła wigor i kwitnie jakoś marnie.



Tego nazwy nie znam



Zaczynają kwitnąć róże:

Jolu, masz piękny zadbany ogród . Róże cudnej urody