kilka fotek z moich prac (kurczę, tak się namachałam a na fotkach to wszystko takie małe)

Tu lawendowy kącik (kule w kolejce do fryzjera, czekam na mniej słoneczne dni), "wał" z lawendy na razie miry, ale licze na przyszły rok na bujne kwiecie





Moje clematisy czekają na posadzenie przy kratce



I pachnie lawenda

Rabata pod kosodrzewinę i bukszpanowy zawijas


Wykopki pod piaskownicą - czekam na agrowłókninę i kamyk


I razem (w tle rośnie górka pod "japoński" kąt )

I na deserek zaczątki mojego tarasu





W tym kolorze się zakochałam, pięknie postarzył i wyeksponował strukturę drewna!

witaj Aniu. przeczytałam od deski do deski cały twój watek.jestem z tobą całym sercem, bo przypominasz mi mnie 10 lat temu. przeżywałam to samo , tylko ,że wtedy nie było ogrodowiska.i poprawianie zajmuje mi czas do tej pory.

mam dla ciebie dwie rady : katalpa bardzo póżno w naszym klimacie zaczyna wegetacje, czyli prawie w czerwcu.(może klon czerwony lub flamingo -taki różowy). wprowadziłabyś troche koloru przy bramie.
-nie łącz świerka conica z thujami ,bo te zasłonią conici.
-jeżeli zdecydujesz sie jednak na katalpę . to kup wysoko szczepioną ,bo conica dorasta nawet do 2 m.i zasłoni drzewo

nie chcę ci dużo mącić bo zgłupiejesz na końcu ,ale z host zrezygnuj całkiem ,też póżno wychodzą ,podczas gdy tawułam golden princes lub troszkę wyższa( 50 cm.) gold mund zaraz na wiosnę aż świeci barwami . jak przeglądnę dokładnie projekty rabat ,to wrzucę ci moje myśli

Taras będzie ślicznie wyglądać. Tego koloru mamy meble w salonie i rzeczywiście wyglądają na stare - ale o takie chodziło
A włókninę dajesz po całości??? Bo tam gdzie rośliny to nie dawaj bo cię nerwica przy sadzeniu weźmie.
PS. ani kosodrzewiny ani zawijaska nie widzę

sebek ma racje-włóknina kiepski pomysł

1-grzyb za kilka lat
2- nisko ukorzenione rośliny
3-słaba kondycja roślin

rabata koło piaskownicy- nie widzę tych proporcji,ale coś mi z nimi nie pasuje. a poza tym kącik dla dzieci na pewno zamieni się kiedyś w miejsce wypoczynkowe -uwzględnij to. tam bym planowała pergolę i drzewo wysokie powinno być jak najdalej od domu ,czy nie wyrysowałaś go czasem pod oknami

Alinko, bardzo dziękuję za rady, z tą catalpą to cały czas myslę, zaraz oglądnę te dwa proponowane przez Ciebie drzewka.
Z conicami w sąsiedztwie tujek to jak już pisałam może być problem - tzn. z ich przesadzaniem, bo mój mąż jest straszne uparty i nie chce przesadzać tak dużych krzewów Nie umiem go przekonać...
Podobnie z agrowłókniną, chce po calości, ja chcę tylko tam, gdize będzie sam kamyk - męża argument to to, że kamyki i kora mieszają się potem z ziemią i jest bałagan (fakt, kora pod żywoplotem wygląda okropnie wymieszana z ziemią). Jak go przekonać?
Póki co zerwałam agrowłókninę w kąciku lawendowym calkowicie i na wrzosowisku, bo to mój "rewir"

Sebciu - no kosodrzewina będzie, spokojnie, daj mi trochę czasu (i troszkę pieniędzy) Bukszpan ma przyjechać jutro - zamawiałam ten po 2 zł na allegro 100 szt, zobaczymy jak wyglada na żywo...mam tremę małą..

Póki co obrabiam mebelki do pokoiku córci, pomalowałam latarenkę na taras, zrobiłam rodzicom półki do łazienki i robię po-dziadkowy stolik - także się nie nudzę czekając na roślinki

Alinko - to drzewo jest bliżej płotu niż domu i tam planuję patio też (zrobiłam taki wstępny projekt). wiem wiem, że plac zabaw kiedyś zniknie, ale to jeszcze ładnych parę lat - moje dzieciaczki mają 3 latka i roczek, więc dopiero zaczynają się tam bawić A ja już chciałabym mieć kącik z leżakiem otoczony lawendą i różami

A która rabata - ta na której jest piaskownica? Bo tam kfiotków nie będzie, tylko kamyk sam...Jutro zrobię zdjęcie z lotu ptaka - czyli z okien dachowych to może uda się uchwycić proporcje, bo na płasko to ciężko.

aniu przesadzanie dużych drzew to rzeczywiście problem, ale nie rzecz niemożliwa.a tak na marginesie to te thuje nie są jeszcze takie duże.

Aha - przyszła rabatka. Myślałem, że Ci się zdjecia pomyliły czy coś