temat kory darowałem sobie - za bardzo się wczuwam, żeby było idealnie...a tak nie bedzie
kore dam taką jakiej jest najwięcej w okolicy - brzydka ale może z czasem uda się powybierać smieci,,, a może i nie
za mną kolejny ciężki weekend - sadzenie masakra - kiedy ogród zacznie cieszyć? jest taki moment? ))
troszkę gęsto dałem bukszpany i zabrakło ale chce mieć taki niski płotek ...od zaraz - jeszcze pozostało tylko wystrzyć ale to może w tygodniu
czekam na trawki i zostanie posadzenie ich i hortensjii i rabata zamknieta!!
trawnik na razie nie zachwyca - nie wiem czy to tak zawsze czy mi wywiało połowę ziaren bo straszne "plamy" - i mam małutki problem z chwastami (oset) - co radzicie robić? wyrywać ręcznie? czy czekać na pierwsze i kolejne koszenia?
Te pokrzywione listki to pewnie przez zbyt mała ilośc wody w czasie zawiazywania pąków lub rosniecia liści , z tego samego powdu pewnie nie zawiazał pąków i nie kwitł., a nalot na listkach świadczy o tym że jest on z grupy rh Jakuszimańskich. Podlewaj w tym roku i daj nawóz dla rh to powinien zawiazac paki i miec ładniejsze liscie tylko bez przesady z podlewaniem bo stojacej w korzeniach wody nie znoszą.
***
Twój też mi się podoba, dojrzewał w przyspieszonym tempie dzięki Twojej pracy.
Narzekałaś, że trawki wolno rosną, ja mam na to lekarstwo. Sadzę w ich towarzystwie liliowca żółtego Stella de Oro, i kosaćce niebieskie, wyglądają jak duże trawy, potem kwitną, a potem przypominam sobie że za nimi są duże trawy, i wtedy już są całkiem duże.
Ja na moje trawki nie narzekam, te największe za liliowcami i kosaćcami, a kosaćce już przyciągają uwagę.
Jeszcze raz wklejam tulipany Angelique z ważnego powodu. Dzisiaj odkryłam ich subtelny, piękny zapach. Cały czas mnie wabią, długo kwitną, zmieniają barwy i jeszcze ten zapach. Muszę ich dokupić, i fankom tulipanów je polecam.
Różowe margerytki też w pąkach.
a przywiozlam sobie dzisiaj z lasu, oprocz zawilca, konwalii, fiolka, paproci i kokoryczki,
takie roslinki jak na zdjeciach
moze ktos pomoze w identyfikacji ?
no i pytanie, sadzic czy wywalac ?
pierwsza to chyba jakis rodzaj dabrowki rozlogowej ?
Pojęcia nie mam. Najpierw myślałam, że to objawy chlorozy, ale one są inne. Najprawdopodobniej jest to antrakoza objawiająca się tym, że na liściach pojawiają się żółte plamy, które z czasem ciemnieją. Plamy mają zróżnicowaną wielkość, usytuowane są pomiędzy nerwami liścia. W miejscu plam tkanka zasycha.
Sprawdź, czy na dolnej stronie blaszki liścia w miejscu plam nie występują brunatne, niewielkie koncentrycznie ułożone punkciki.
Rozprzestrzenianiu się antrakozy sprzyja wilgotna, deszczowa pogoda.
Jeśli potwierdzisz objawy, to konieczny będzie oprysk fungicydem Dithane NeoTec 75 WG.
Roseum jest w porządku , na poczatku tylko wymaga podlewania bo zanim się ukorzeni lubi przywiędnąc jeśli rośnie w słonku. Ja je podlewałam nawet w sroku dnia , zawsze miałam przygotowana dla nich deszczówke cieplą by nie było szoku jak świeciło słonko , ale po okresie klimatyzacji nie ma z nim problemu.Natomiast od Flore Pleno lepszy Byłby Eskimo ale i z nim da sie zyc tylko musi byc bardziej osłonięty bo jest delikatniejszy i z moich jego najbardziej lubią robale.To jeden z nielicznych pełnych rh. Tak wygląda.