Chyba jednak Ale też ładna, ino nie pachnie. Najbezpieczniej widocznie kupować na etapie kwitnienia.
Patrząc na fotki z ogrodowych początków, to wierzyć się nie chce. Jaka różnica!
U mnie kolejność była odwrotna, najpierw trawa, boki świeciły pustkami
A z tą ogarniającą rozpaczą to chyba przesadzasz
Karolina...jest pięknie, jestem pełna uznania dla Twojej pracy. Efekt niesamowity i to w rok.
Zrób proszę zdjęcia rabat, tak naokoło, zdjęcie za zdjęciem.
Pozdrawiam