Ronin wolny jest to fakt, ale niech sam sobie szuka księżniczki, ja mu nie będę sugerować
Mnie by pasowała ogrodniczka albo arch. krajobrazu, ale co tam. Się denerwuje jak mu przyprowadzam do domu
Ciekawe jak to wygląda - cześć synku - oto moja kandydatka na synową - co Ty na to?
Ja Wam cos powiem... Może i Danusia pomieści nas w ogrodzie tylko kurtka na wacie gdzie sie pomieszczą samochody hihihihiih Danuś musisz ulice zamknąć!
Trzeba będzie zostawić przy jakimś markecie i na nogach zasuwać
Ale tak myślę, że Danusia swoje pochowa do garażu(przynajmniej jedno) i już są ze 3 - 4 miejsca na podjeździe. Może jeszcze Kasia użyczy nam kawałka podjazdu?
Może można będzie stanąć wzdłuż ulicy?
Ale tak tylko głośno myślę
PS. ciekawe co pomyślą sąsiedzi jak tyle aut zobaczą - pewnie, że weselisko
Znajdzie się na ulicy miejsce Podjazd musi być pusty, garaż też
No ta część jeszcze nie została jeszcze zbudowana a już miała dwie potężne próby. Jakoś jednak sobie poradziła. W zasadzie tylko muszę posprzątać i jak pisałem już wcześniej - nawieźć nowej ziemi.