Krysiu, hortensji nie zasłonię, przedpłocie jeszcze nie wygląda, ale wiosną powinno się ruszyć zielone

zakładałam piętrowość nasadzeń: nisko przedpłocie, żywopłot i wyżej hortensje. Najniżej rosną żurawki krwiste, lawendy, przywrotniki, bodziszki, czyściec, bergenia, następnie tawułki i rozchodniki, kilka róż i kolorowe plamy rudbekii, jeżówek, ożanki, szałwii, liliowców, marcinków i parę innych bylin, dojdą jednoroczne trawy. Ze starych nasadzeń róże, mniejsze pięciorniki białe i pomarańczowe. Rabatka jest długa, ok. 15 m. Na razie tyle, mus przetestować pierwszy rok. Jak widzisz, nie umiem sadzić oszczędnie, zresztą są to rośliny z przechowalnika, które musiałam eksmitować. Jak się nie sprawdzi zamysł, to wymyślę coś innego
Aganiu, drucik fi 0,8mm może, dostałam z zaprzyjaźnionej kwiaciarni luzem, w odcinkach po 50 cm. Końcówki zaciskam kombinerkami. Jak nawlekałam liście wilgotne, to też się trochę odkształcał okrąg, jak liście wyschną, trzeba poprawić kształt. Ewentualna fotka jutro