Gabrysiu, naturalne ozdobniki w ogrodzie u mnie zawsze znajdą miejsce......................to jest przetacznik pagórkowy..................dzięki za przypomnienie, ja też zapomniałam............ach jak cieszą mnie bylinki, ale czy ja sobie z tą rabatą poradzę i doprowadzę do ideału
Niebieska hosta powędrowała w nogi hortensji prowadzonej w formie piennej - oby tu przetrwała, bo słońce świeci tu dość długo
Tutaj dokupię wysokiego miskanta - najbardziej by mi chyba konweniował Gracillumus? Chyba, że jakiś inny - co o tym myślicie? Musi być wysoki, bo ma zakryć bonzaja dla ubogich i ma być wyższy od hortki, która ma się wyłaniać zza stożka z bukszpanu
Tak to teraz wygląda - waham się, czy dawać Gracillimusa, bo może będzie zbyt zielono? Może lepszy będzie Variegatus albo Morning Light?
Wiuniu,
Moje grabiki w ubiegłym roku też miały takie zbrązowienia. Był to ich pierwszy sezon u mnie, więc bardzo się martwiłam. Zabrałam gałązki do szkółki i pan Byczkowski poradził wczesną wiosną następnego sezonu opryskać Talstarem. Ja ze swojej strony pryskałam też na grzyby. W tym roku, póki co rosną pięknie. Myślę, że grab to odporna roślina jest i nie podda się łatwo
W ubiegłym roku przycinałam dwukrotnie, w końcu maja i końcu lipca. Miał mnóstwo młodych przyrostów. Sadzonki były podobnej wielkości jak Twoje Teraz wygląda tak:
Bea dopiero Twoje zdjęcia odkryły przed moimi oczami piękno tego ogrodu. Wszyscy koncentrowali sie na centralnym obiekcie wodnym... A Ty mi kulami z bylinami po oczach pojechałaś