W połowie sierpnia byliśmy z rodzinką na super wyjeździe do Czech i Karpacza. Przy okazji zwiedzilismy piękny ogród japoński Siruwia w Przesiece, niedaleko Karpacza.
Buczki kupiłaś obłędne, fajnie je widać, będziesz zadowolona.
Patrząc na moje brunnery w innych miejscach, to zdecydowanie są to rośliny bardziej cienia niż słońca.
Na froncie domu zrobiliśmy rewolucję, zniknęły srebrne straszydła, odsłaniając brzozową.
I niestety brunnery jako obwódka nie dają tam rady, zbyt słonecznie i sucho. Zrobię zdjęcia to zobaczysz.
Parocja nadal w donicy, nie mam pomysłu gdzie sadzić.
Judaszowiec Golden Heart jest niesamowity. Rośnie na górce, co bardziej go eksponuje. No i ten kolor. Mocno limonkowy.
Nie ma tam za wiele bezpośredniego nasłonecznienia, nic go nie przypala.
Przegląd moich bodziszków będzie, potrzebuję tylko zdjęcia odszukać.
Każdy z nich czymś mnie ujął.
Np. Biokovo kwitł raz, w czerwcu, dosyć długo, ale za to stworzył niesamowity dywan pod ławką.
A jego liście pachną obłędnie, tak mocno ziołowo.
Ten piękny w kolorze, podobny odcieniem do szałwii Purrsian Blue. Muszę znaleźć etykietę.
A tu dywan pod judaszowcem, niestety obawiam się, że kupiony w ciemno.
Dziękuję za miłe słowa Mam niesamowite zaległości na forum, muszę twój ogród obejrzeć, zapowiada się pięknie.
A mój misz masz jest ostatnio nieco bardziej uporządkowany, ale wiele jeszcze miejsc na które brak czasu. Albo pomysłu. Nazwy wątku nie zmieniam, ten chaos jest mi bliski nie tylko w ogrodzie
Bylin coraz więcej Monia, dają mnóstwo radości, cały czas coś się dzieje.
Długo myślałam, czym zakryć usychające tulipany na dużej rabacie. Rok temu posadziłam kocimiętkę Purssian Blue i to chyba dobry wybór.
Jest bardzo zwarta i gęsta. Pierwsze kwitnienie trwało i trwało. Teraz drugie, ale nieco skromniejsze.
Fajna odmiana, piękny kolor, ciekawe czy jest długowieczna.
Pięknie na rabatach! Hortki, werbeny, rozchodniki, derenie ❤️
Życz mi opadów deszczu, coś mnie omija ostatnio .
W zeszłym roku Venus połamała mi hibiskusa bagiennego, miał ponad metr. Prawie nic z niego nie zostało. W tym roku ładnie puścił od korzeni i nawet będzie kwitł, więc jeśli masz jeszcze co zbierać z tego swojego, to wsadź go do ziemi.