Irenko - czerwień w tym roku dominuje na zewnątrz, a w domu inne kolory - jedynie do siebie do pokoju dam czerwone bombki, tylko jeszcze muszę choinkę przemalować na biało lub przynajmniej obficie spryskać sztucznym śniegiem
Justi - też myślałem nad tym, żeby jednak te gałązki bardziej wcisnąć do środka

Utwierdziłaś mnie, że jednak tak

Dzięki

Bałwanka znam

Oświetlony wianek chodzi na mną już któryś rok, ale jeszcze nie dorwałem nigdy lampek na akumulatorek ani baterie.....A wiszących kabli bym nie zniósł...
Halinko - dziękuję
Marzenko - palce w porządku

Ogólnie wszystko w porządku

Brama po tej nocy jeszcze bardziej pokrzywiona

No ale trudno....Będę ją jakoś prostować..... Za to dzisiaj dowiedziałem się jakie jest maksymalne otwieranie bramy wjazdowej... Ale nie wyrwało na szczęście nic
Moniko - ja niesamowity? Nieeeee.....

A wianek srebrno-czerwony też się mi najbardziej podoba - nawet jak jest ciemno to odbija się w nim światło

A jak jeszcze zamontuję światełka to już w ogóle powinno być OK