Fajnie, że jesteś Myszorku
Co to za żółta trawka ?

myszorek napisał(a)

nasza Hakuro Nishiki

Fajna limonkowa odmiana kuklika



różne odcienie różu

Gówniarz przyszedł do zdjęcia

Dzięki namiarom od Danusi mam położone płyty na ganku. W końcu się doczekałam. Dziękuję za PAna Kamieniarza.

Przebarwiająca się tawuła...

Kalina szykuje się do kwitnienia...

Tutaj miał być sam pomarańcz, ale zaplątał się blady róż.

U mnie na rabatach króluje dereń niestety ze względu na psa, który za nic nie chce się nauczyć szacunku do moich nasadzeń

Ostatnie dni tulipków, w tym roku dały naprawdę popis

Witajcie, znowu nie było mnie sto lat, ale mam dzisiaj sporo fotek, zwłaszcza tulipanów. Jak patrzę na Wasze nasadzenia to jednak wcale nie mam ich tak wielu, ale jest pięknie i kolorowo. Szkoda, że spektakl już powoli się kończy.

atena35 napisał(a)

W sprawie "kwiatków" na bukszpanach:
https://www.ogrodowisko.pl/watek/3171-ogrod-tosi?page=198#post_2

Sprawdź.

Tosiu widziałam odpowiedz-dziękuję, powinnam zdjątko wkleić u siebie przepraszam

atena35 napisał(a)

Margi widzę, że Ewa odpisała.

Tak ja myślałam, że mam białe kwiatki, a okazało się że to mszyce.
Od razu zrobiłam oprysk - biało było dookoła donic. Fuj
Dzisiaj musiałam powtórzyć, bo w jednej nadal się ruszały.

Zdjęcie wzięłam od Izy


a to moje

Tosiu moje inaczej wyglądają,to chyba naprawdę przekwitające kwiatki
Nawet okulary na nos założyłam

bogumila_bienko napisał(a)

Pomidorkowo...doniczkowo...

Bogusiu a te pomidorki w doniczkach masz pod folią?....bo przecież ziąb

wietlica japońska




długosz królewski Purpurescens

GorAna napisał(a)

Bogusiu, to jeszcze jedno.....bo jeszcze chwila i przekwitnie

Aniu...piękny,dziękuje.

ciut podmrożone mimo okrycia

Witajcie kochani. Dałam sobie dziś kopa w zadek i zaliczyłam ogródek od rana pomijając obiadek.
Pomidory pod szkło posadzone, a te co 10 dni temu sadziłam, zdrowe i ukorzenione.
Mróz był dla mych roślinek łaskawy, nic nie ucierpiało, ale za to mszyce i muchy nimułki rządzą na różach jak u siebie. Jutro lecę po chemiczne wsparcie, bo ocet i woda, to dla nich śmiechu warte.
Rh jeszcze nie posadziłam, bo torfu dzisiaj nie kupiłam. Napoiłam je obficie, na 2 dni na przeżycie.
Do domu przytargałam zieleniny worek: pietruszka, sałata i szczypiorek.

iwonaal napisał(a)

Pa

Iwonko odpozdrawiam....kwiatkami brunery