Welka
22:01, 20 maj 2014
Dołączył: 25 maj 2012
Posty: 3771
Bożenko, miłorząb chyba też zaczyna coś puszczać, a nim najbardziej się martwiłam, reszta już tez dochodzi do siebie. U mnie coś o dziwo brązowe turzyce tak sobie po tej zimie wyglądają (a co to była za zima, wcześniejszą bez najmniejszego uszczerbku przetrwały) i chyba tez będę musiała je wykopać i oddzielić na jakieś ładniejsze części. Kupiłam ostatnie w Pęchcinie takiego zawilca różowego, jak kiedyś u siebie pokazywałaś (coś na P i kończy się x, takie kalambury, bo nie wiem gdzie mam zapisane dokładnie
).
Pozdrawiam

Pozdrawiam
____________________
Ewelina Moje zmagania ogrodowe
Ewelina Moje zmagania ogrodowe