Haniu, u mnie tez zimne noce i poranki. Teraz niby świeci słoneczko, ale wieje silny, powiedziałbym mroźny wiatr. Marek po południu wybiera się na działkę dokończyć wygrabianie mchu z trawnika, ale ja zostanę w domu, bo za duże ryzyko dla mnie.
Sobota i niedziela maja być ładniejsze, to jeszcze zawitam do siebie
Konrad, lecę do Ciebie w te pędy! Co prawda pędy ździebko sfatygowane, al nowe zdjęcia u przyjaciół rajcują!
Irenko, Bożenko, Sylwio, Karolino, Margolko dziękuję za komplementy i obecność u mnie.
Wierszyki u mistrzów podglądam i choć im nie dorównam, to cieszą każde.
A szczególnie takie z domieszką ironii i żartu.
Mlecz dopiero zaczyna pokazywać pierwsze kwiatki, i to taki od słonecznej strony. Na otwartej łące też jeszcze marny.
Ale zawsze jakiś do herbatki się zoczy. Kolor nie pozwala go ominąć.
Dziś zaczyna się weekendowe szaleństwo w ogrodach. Ja cały tydzień bumelowałam. W sobotę mus iść na inspekcję terenu.
Miłego weekendu.
Aniu, no coś w tym roku one gorsze, poskręcane, nie wyszły tak wysoko, nie wszędzie, ale...
Ta tawuła jest bezproblemowa, tnę ją 3 razy w roku, nawet kwitnąć jej nie za bardzo pozwalam, bo strasznie mi się wysiewa..
...tak, tam przesadzę powojniki, będzie zaakcentowane wejście na tę rabatę, bo tak musiałam okrakiem przez bukszpany przełazić
w sezonie tam busz, palca nie wciśniesz
a tam mają być 3 sztuki tych brzóz? ja bym zaszalała i dała w takiej konfiguracji (tak na szybko nabazgrane)
te kulki na tej dodatkowej rabacie to jakieś 'okrągłe' roślinki (bukszpany, może tawuły), a może trawy np rozplenice