Zrobiłam zdjęcia. Niestety większość wyszła rozmazana. Nie wiem czemu. Wrzucam co mam
Tulipany niestety w domu. W ogrodzie pojawiają się dopiero pąki. Kwitną tylko te małe wczesne.
Basiu poznajesz swoje roślinki? Porozsiewały się ładnie. Będę miała ich więcej i bardzo się z tego cieszę.
Szafirki
Korony cesarskie dużo mniejsze niż u Basi
Basiu - jakoś nie doktoryzuję sie z nich.... jak ma coś rosnąć to rośnie, jak nie chce.. robi miejsce pod nowe.. żal mi tylko tego co już rosło długo i ładnie i ...... może miejsce nie pasuje, może cebulki były do niczego.. nawet nie wiem czy przeczytałam co one lubią..
Marzena - hiacynty w gruncie sie trzymają i jakos nigdy ich nie podpierałam.. a trochę ich już miałam.. ale warto wykopywać co roku.. bo potem są takie ubogie. A na pewno trzeba je nawozić...
Pierwszy rok
I te same co wyżej drugi lub trzeci rok.. szału nie ma.... ale jak widzisz wszystkie stoją o własnych siłach..
Na te trójlisty czekałam pół roku w końcu przyszły maciupkie, wsadziłam i widać, że nic nie widać a forsy faktycznie kupa i jeszcze ten jedyny ma być klinowaty, ale kolor mi się wydaje, że będzie biały nie bordo najpierw wysłałam maila, jak nie odpiszą to zadzwonię, ale w końcu to dla klienta po kieszeni, no i powinni szanować klienta i odpisać No siedzi tam dwa lata ja ją jeszcze prze ciapałam na pół bo była duża ale widać, trzeba inne miejsce jej znaleźć albo dożywić a taka była ładna
Marek na liliowcach się rozumię bo je lubię jednak nazwy są generalnie moją słabością. Ja liliowce mam pozyskane głównie od kogoś i bez nazw. Te charakterystyczne nazwy znam a ten Twój jest mi nieznany chyba takiego nie mam
Zdjęcie pokazuje kolor pomarańczowy , znam podobny ale żólty i to jest Bonanza.
A tak wogóle zachęcam zaplanuj sobie w lipcu wyjazd do Wojsławic do arboretum i tam jak nie zwariujesz na punkcie lanów liliowców to z pewnością odnajdziesz ten swój z opisem.
Ewa - już wszystko wyrobiłaś co u Rojka kupiłaś? czyli jutro na giełdę jedziesz?
Moje wianki jeszcze nie zaczęte Na razie robiłam kompozycję w naczyniu "ala jajo" z ratanu.
Wiola - witam sąsiadkę Ja byłam już w tym sezonie w Limbie, ale nie wiem czy są hortensje, bo nie patrzyłam. Zawsze można zadzwonić do nich i spytać. W tamtym roku były tam Limelighty. Ja kupowałam w ubiegłym roku w Auchanie w Żorach za jakieś naście złotych (nie mam pamięci do cen).
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie
MARZENA -- i mnie opuchlaki ...zacznę od Dursbanu i pułapki z deseczki a taśmą klejącą pod RH.potem jeszcze wieczorkiem będę pryskać Fastac a jak nie pomoże to kupuję nicienie ...WOJNA bez pardonu .
mam ładne rh i mam zamiar je mieć .
ostatnio jak Gabriela była u mnie jeden taki majowy chrabąszcz spadł nam prosto pod nogi z nieba . wielki na 4 cm....brrrr wredny ..zginął śmiercią tragiczną pod butem ...moim butem ...
AGANIA - ty się z remontem uporasz ..ja z ogrodem i umówimy się na kaffffkę
BOŻENKA --- mam wielką radość że ktoś tych rad słucha i mogę komuś ułatwić życie ...po to forum ....no i dla towarzystwa
a dla ułatwienia życia fotkę zostawiam na dobranoc jak krótko strzygę lawendy i tawuły ...co roku
Mały remont i wymiana elementów drewnianych na tarasie i pergoli przy lustrze oraz łuków przy bramie do "raju". Po 15 latach nastąpiło zmęczenie materiału i wymiana była konieczna.
Dziś przyszła paczka z różnymi różnościami , jutro będę sadziła ..., kancikowała i co tam jeszcze wymyślę
na końcu to o najbardziej lubią tygrysy..gratis w postaci nawozu .
Pozdrawiam
Ja mam takie samo zdanie, kupując magnolie nie kwitnące, ty masz szczęście i tu powinnaś się bardzo cieszyć ja już wydałm sporo kasy i zamiast tej właściwej trafiały mi się jakieś NN, za cenę nie powiem jaką, tych z allegro nie da się za bardzo reklamować, no ale jak kupujesz patyka, alko patyka z liśćmi, nic nie udowodnisz, ale róże kupiłam 6zł/szt, jak to będze ta róża to będę w 7 niebie
najbardziej wytrwała jest stara angielka New down
i jeszcze jedna pnąca , no taka
ona sie spindra po Wiązie holenderskim wszystkim znanym
Ela.... nie mam pojęcia.... miejsce ma, może rosnąć wielki.. dostałam go od Danusi jak było spotkanie u mnie Ogólnie sadzony latem 2012... po posadzeniu w sierpniu i na patelnię.. słońce cały czas.. zgubił liście od razu.... w zeszłym roku się zastanawiam czy chce u mnie mieszkać.. a w tym widzę, ze jednak postanowił zostać I dobrze, bo jest ładny ... rozmiar musisz pogooglać, ale raczej rosną wielkie
Każdy aparat foto to dla mnie ma jedno ustawienie... "automat ".... ale jak dobry aparat to i na automacie lepiej foci
A grujecznik w sezonie ma zielone listki.. o takie