W zeszłym tygodniu polało, ale od weekendu i tego wiatru, bardzo mocno wysuszyło niestety, podlewam warzywnik codziennie, a rabaty wyrywkowo. Mama nadzieję, żw deszcz przyjdzie, dzisiaj nad ranem lekko parę kropel spadło i poszło...
Tak tylko sucho się robi niestety, podlewam, dobrze, że jeszcze wody w mauzerach jest po zeszłotygodniowych deszczach ale mogłoby popadać bo to co z nieba to inaczej niż z węża.