Przywitałam pęknie zapowiadający się dzień takimi widokami



Mam nadzieję że nie zanudziłam moich gości

Jeden kaczeniec, jakoś to trzeba zgrać z całością ogrodu, bardziej kieruję swoje myślenie do ogródka wodnego, oczko wodne z strefą bagienną, strumyk, wedle upodobań, miejsca z zachowaniem kompozycji ... wówczas dobierasz kaczeńce z innymi roślinami wodnymi. Kaczeńce zachwycają nas tylko w trakcie kwitnienia, potem liście czasem brzydną i trzeba je wyciąć.
Jeśli już same bagienko, to nie musi być na pełnym słońcu przez całą dobę, nie może być zbyt małe, bo szybko wysycha, a do jego budowy proponuje użyć materiałów wysokiej jakości, bo tak jak oczko to założenie na długie lata.

Liście kaczeńców w połowie czerwca

dominika_rew napisał(a)

Dzięki za pozdrowienia wiosenne i wizyty
Dzisiaj wieczorkiem obskoczyłam ogród z aparatem, bo już nie mogę się doczekać kwitnięcia magnolii, tulipanów i narcyzów

Magnolia wspaniała! Czy to alexandrina??
Muszę koniecznie ją dodać do listy zakupów w kolejnym sezonie
Pozdrowienia Domi

Tutaj rabata po zmianach; może dzisiaj kupię trawę, to jeszcze bym posiała. Kanciki oczywiście nie zrobione, ups..


Uzupełniony żwirek, przesadzone bukszpanki na obwódce (oczywiście nie idealnie prosto):


Tu cały kawałek do obsiania trawą:


Tu posadzę 5 bukszpanowych kul (jeszcze wcisnę


Tu uzupełniłam żwirek (i też miejsce na 1-2 kulki):

W donicy przed domem roślinki coraz większe


Kolejne pełne żonkile się rozwijają - te późniejsze najwidoczniej:


Rabata przed domem




Nie mogę się doczekać gdy M przeniesie kompostownik za garaż, a w tym miejscu będzie placyk z ławeczką

Hej Kasiu, no widzisz, ja nie pamiętam:/ Ale całkiem możliwe! Poszperam w zdjęciach, natomiast nie robiłam chyba każdej rośliny osobno.. tak mi się wydaje. Jak zakwitną, będziemy dumać

Bób:


Rozsada sałaty i pora:


Cebulka biała już duża:


Sałata azjatycka (co to będzie??)


Więcej bobu - pod włókniną:


I jeszcze więcej - rząd z groszkiem - za płotem

Miłego dnia wszystkim życzę , dziś dzień wnuczkowy,bedę zajęta.

paniprzyroda napisał(a)

Fajny przegląd roślin, mam podobnie śnieżniki mam pierwszy raz i widzę, że kwitną bardzo długo, jagoda kamczacka już u mnie przekwitła, a rzeczka pierwiosnkowa jest zachwycająca. Pozdrawiam.

...śnieżniki u mnie kwitną długo,może dlatego,ze rosną w półcieniu?Kamczacka jeszcze kwiatów nie pokazała...a amerykańska pączkuje.Wszystko u mnie z poślizgiem...

Aniu, z tymi czeresniami to serio pytalam, bo czytam, ze wiekszosc odmian musi miec w poblizu inne wybrane odmiany, zeby sie wzajemnie zapylaly... Samopylnych jest zaledwie kilka...

Wybacz ignorancje, ale co to za cudo Pierwiosnki jakies?

I przed stoiskiem szkółki do której mamy zamiar wszystkie się wybrać










I moja czarna lilia




Koniec

Uwielbiam żurawki w grupach



Cudo - najlepiej w grupie kilkunastu sztuk

Ta sosna mnie zauroczyła..................
Miała świetny wąski pokrój

Dziewczyny mnie powstrzymały bo to cuś z białymi liśćmi chciałam targać do siebie na taras hahahaha

Obkupiłyśmy się w cebulowe



Zawiesiłam na tej roślince na dłużej oko, ciekawa na fotografii, nie dopytałam co to

Wilczomlecz..........muszę mieć . cudowne kolory



Zdjęcie lewizji na pamiątkę tych które ukatrupiłam w zeszłym roku hahahahaha

I tu już targi.
Roślin było sporo, ale jak już Joasia napisała u siebie - ceny chyba trochę na wyrost .
No ale było miejscami bardzo bardzo kusząco

Ja już za Wami tęsknię.
Bo kto się nie zrozumie lepiej jak zakręcone ogrodniczki hahahahaha

Wiosenne kompozycje u Izy
Cudnie wyglądają w towarzystwie muru z cegieł!!!!!







Kancik równiutki jak od żyletki - w życiu takiego na oczy nie widziałam

Fotorelacja widziana moim okiem .
Iza stworzyła cudowne ciepłe wnętrza, w klimacie jaki ja kocham .
Iza i mąż stanowią świetny duet i cudownie jest przebywać w ich towarzystwie!!!!

Do tego takie cuda z piekarnika potrafią wyczarować.
Cud miód orzeszki jeszcze ciepłe i cudnie pachnące



Joasia nie mogła się powstrzymać żeby nie obciachać hortensji .
Sekator poszedł w ruch




Są też i zaszczepki



Joasia pracowała a my plotkowałyśmy



Co by tu jeszcze przyciąć.....................

Kasiu bardzo się cieszę że się wreszcie spotkałyśmy w realu .
Spotkanie było cudowne i zdecydowanie za krótkie, miałam takiego smutasa że musiałam opuścić drugą połowę spotkania i jechać do domu że hej .

Ale mam nadzieję że szybko to nadrobimy .







Cebulki cebulki



Buziaki zostawiam

ps jak okna? - błyszczą ?