Dziękuję

Za to że jesteście

Mam fotki z postępu prac wczorajszych.. z dzisiejszych będzie jutro.. zakupiłam róże.. jeszcze nie przyszły, ale miejsce muszę im stworzyć. Miałam rabatę, która mi sie nie podobała do końca.. trzeba było coś zmienić... nie przepadam za różami, ale one mnie lubią

Wiec na widok z tarasu pasuje trochę tych królowych posadzić.. na innej rabacie różanej obwódka z bukszpanu za blisko róż mi wyszła, postanowić przesunąć, a przy okazji rewolucje na innej rabacie zrobić, czyli tej co mi sie nie podoba.
Tak jak ten sznurek przesunęłam rabaty

Jutro przekopuję bukszpany. Dziś zdjęłam darń, przestawiłam obrzeża i nawiozłam ziemi i piasku... wczoraj robiłam rewolucję na rabacie..
Kępę, wielką, zebrinusa oddalam, rozplenicę prrzesadziłam, przesadziłam miskanty i jakaś inna trawę.. nazwa wyleciała mi z głowy. Na bylinowej zadołowałam 3 liliowce, a 3 irysy przesadziłam trochę inaczej. Trochę inaczej posadziłam lilie, tulipany, szachownice i inne... wszytko przekopywałam po 3 razy...... Zmniejszyłam też kępy miskantów.. co zniszczyłam to moje, albo nie moje.. lilii najbardziej mi żal, bo była piękna, a cebule wielkości, że w palcach dwóch rąk nie objęłam.. zakopałam, może odżyje po latach..
ORMEA może przejść do historii