skończyłam w końcu naprawę mini oczka, jutro nie zlezę z łóżka

, już w tej chwili wszystko mnie boli a szczególnie kręgosłup

widok nie powala ale celem było tylko wymiana foli bo była dziurawa i minimalnie powiększyłam i zrobiłam jeden schodek

na duże oczko na razie sobie nie pozwolę ze względu na mojego małego szkraba
przed...w lecie
po rozbiórce
w trakcie
efekt końcowy

na razie bez wody, rybek i sikającej żabki