Dzięki za zdjęcia sasanek

Śliczne puchatki. Dobry pomysł z tym powtykaniem ciętych gałązek buksikowych - na pewno któreś sie ukorzenią. A w ogóle to coraz piękniej u Ciebie
Zapomnialam napisać że ja się tak wkurzyłam na kostrzewy przy tym wyskubywaniu suszków - tzn ja je próbowałam czesać i wyszło że jeszcze ciut i łyse zostaną - więc tak się wkurzyłam, że posiekalam na kilka częsci, zgolilam na jeża i do ziemi... za chałupę... i teraz patrzę - odrastają

Z nimi trzeba ostro