Wpadłam na chwilkę…ale tu gwarno…Już wszystkim odpowiadam….
Anita1978 – Anitko mój „mini sad” rośnie w zacisznym, nasłonecznionym miejscu może dlatego szybciej wystartował, bo przecież klimat jest raczej ten sam.
luiza_jakubo… - Kasiu, a jak tam twoje bukszpany ?
Krys – Krysiu baaaaaaardzo dziękuję za odwiedziny, sprawiłaś mi ogromną przyjemność, wpadaj kiedy tylko chcesz !!!!
Dendrofarmę (tą bliżej mnie już zaliczyłam…kupiłam tam 3 berberysy„Atropurpurea Nana” i magnolię dla koleżanki).
Jeśli będę wybierała się do tej w Boczkach to na pewno dam znać, bo nie przepuszczę takiej okazji i na 100% zahaczę o Ciebie…albo umówimy się na miejscu i razem zaliczymy Dendrofarmę.
Iwonaal – Oj Iwonko, wszyscy chyba tak mamy, że jak tylko słonko zaświeci (choć znam takich co nawet w deszcz warzywa sadzą i róże przycinają) to łapiemy za grabki, szpadelki, konewki i pędzikiem do ogrodu.
Bogdzia, Margarete, popcarol – spotkanie bardzo fajne, choć krótkie…teraz czekam na Was…..zapraszam.