Białe dzwoneczki...bardzo je lubię...

Jeszcze mam zdjęcia bazylii i petunii, co już zaczyna widać, że rosną

I na koniec biedroneczka

A tu róże - robiłem z nich biedermeier'a na 20-ste urodziny koleżanki tydzień temu Co było dla mnie najdziwniejsze - wyszedł Nic nie wyleciało







A resztę...utopiłem w kieliszku

I różne

w ub roku kupiłam i nie wysiałam nasiona na łączkę kwietną - wiele osób się zastanawia nad łąkami u mnie to może będzie kawałeczek maleńki - obiecałam Konradowi podać skład ale okazuje się że nie napisali
ups


reasumując moje dzisijsze przemyślenia - cudnie jest w ogrodzie, można dalej marzyć, planować
, powoli sprzątać choć czuję że musi być i akcja cięcia tego czego ja nie dosięgnę więc rewolucję trzeba przygotować ale to już marzec będzie
a ja czekam na bratkowe szaleństwo o własnie przygotuję już doniczki z ziemią niech czekają
w tym roku planuję kupić bratki pomarańczowe na przód do przedogródka i niebieskie na taras.

pozdrawiam

Celowe

zapraszam na kremówki domowej roboty
SMACZNEGO !!!!!!!!!!!!!!!!

W domu wiosennie

uwierzycie, że ta róża jest zasuszona ???

wieczornik damski dostała od ogrodniczki Doroty i widzę że podrósł przez zimę i ma się świetnie


coś mi dziś nazwy uciekają i ta nazwa wyleciała a to już kilka lat ma się dobrze /lewizja?/


a teraz parapetowo - czyli sadzonki pelargoni


żeby nie zapeszyć - myślałam że moje aeonium już zakończy karierę a tu widzę mają zielone środki to może jeszcze będą

Nieczasowy jestem ze zdjęciami, więc wgrywam teraz - zdjęcie sprzed tygodnia - pierwszy krokus



I z wczoraj

Coraz więcej kwiatów poczuło wiosnę

Dobra rada mile widziana . Nie mam pomysłu na rabatę i przejście na tyły domu. Liczę bardzo na pomoc. Mam dużo tui Danica. Pod oknami posadziłam sporo dodatkowo. Na razie są małe, więc zrobiłam improwizację. Problem mam z przejściem na tyły ogrodu. Te dwie duże płyty okrągłe przylegające do kostki brzydko wyglądają na tle kory. Chciałabym jakoś tu coś przebudować, żeby wysypać chociaż część tej rabaty kamieniem. Ułatwi mi to sprzątanie kostki, bo teraz to kora tylko fruwa wszędzie. Co można z tym zrobić? Czy zmienić kształt tej rabaty? Jak wkomponować choć trochę kamienia, żeby te płyty w nim zginęły? Pomóżcie proszę.

Posiałam dziś pelargonie, werbene i lawende-już rosną


Powsadzalam bratki


Pogoda była dzisiaj piękna, więc poszłam do ogrodu troszkę popracować wypielilam na skalniaku, tyle wyrwalam chwastów!

mój wczorajszy zakup - cieszę się bo chciałam takie koszyki z kokosowym wkładem



najpierw kupiłam duże okrągłe kosze i po przymiarce okazało się ze takie nie pasuję - na szczęście w sklepie miałam problem czy te czy te okrągłe - więc dziś wymieniłam i jestem zadowolona


a tu sprawdzałam jak sie maja stare - gdzieś je wykorzystam

przylaszczkę muszę przesadzić i dać jej odpowiednie warunki na razie cieszę się uroczym kwiatkiem


przycięłam lekko kalinę angielską


przycięłam tawuły w kulki - dobrze że już końcem lata nadałam im ten kształt to teraz nie było problemu lekka przycinka i już


ale nie wiem czy trzeba ciąć do środka

pokłoniłam sie dzisiaj ciemiernikowi






na razie żurawki zostaną w takim stanie

posiedziałam chwilkę na tej ławce i przypominałam sobie kolorowe kępy które będą za kilka miesięcy na rabatach




pędy róż zawsze ścinałam do ziemi bo były przemarznięte a teraz zrobie tylko lekką korektę - krzaki są w dobrym stanie - choć obawiam się że oprysków dużo będzie