Kasiu, już lepiej. Ja mam zwykle niskie ciśnienie. Jednak odkryłąm przez chorobę oczu, że ciśnienie ogólne nie musi iść w parze z ciśnieniem gałkowym i tym śródczaszkowym ...
Skutki mogą być bardzo groźne, dlatego jest ważne, by to w głowie zbić skutecznie...
Dziś było cieplej, nawet wieczór był przyjemny
Jej, jak tak ma wyglądać migrena, to współczuję wszystkim, co ją mają
Mireczko, dziękuję, już lepiej
Ale chyba kiepsko dziś z moim pisaniem, bo zajęło mi cały wieczór
Dominiko, nie jestem specem od traw, ale te,
co polubiłam z miskantów - to Gracilimusy
Morning Light
Klaine Fontanne.
Lubię też trzcinniki KF
Molinię Variegata
carexy ...
Wygląda na to, ze aura nam spłatała figla. Problem w tym, z eja raczej tabletek nie jadam, więc jak się z bólem głowy obudziłąm, najpierw dzwoniłam do M, czy gdzieś w domu są tabletki przeciwbólowe. Na szczęście jakiś środek musujący się znalazł, pytałam się tylko, czy będę po nim żyć
Trochę ustąpiło
ale noc musiałam odespać
Kulek nie mam już gdzie rzucać, ale kilka pomysłów jeszcze mam
Ja się właśnie zastanawiam, gdzie z frontu wyeksmitować anabelki? Zaczynam dojrzewać do dłuższych tematycznie rabat. Jakby posadzenie u mnie 4 rh, czy 6 limek stanowiło dłuższy ciąg
Ale dla mnie to sukces
Bo padło stwierdzenie, ze rabata będzie płaska.Gracki i LO dadzą wyższe piętro. I róże, jak się rozrosną, też nie będą płaskie. Będzie dobrze.
Aniu, może te szpalery z bukszpanu daj węższe. Wyjdzie taniej.
Ja mam żywopłot bukszpanowy - taki jeden twój pas posadzony z pojedynczych bukszpanów, ale mają już swoje lata, dlatego są już ładnie szerokie.
Myślę o kosztach. Jak dasz na szerokość dwóch sztuk, to powinno wystarczyć. Chyba, że dostaniesz kopane z gruntu, niby kulki czy jakoś tak i posadzisz z tego te ekrany jeden przy drugim ...
A może cisowe dostaniesz? Tylko cis chyba wąski jest?
Tereniu, byłam u ciebie
Podoba mi się twoja kompozycja: róże, rozplenice i kulki
Dziś jest ciepły wieczór, przyjemnie się zrobiło
Za pochwałę ogrodu dziękuję
Ewuniu, dwa dni to trwało, ale już wstawiłam fotki. Dziś już lepiej się czuję. Lepiej późno niż ...
Beatko, u mnie jesień się spóźnia i bardzo dobrze. Dziś mijałam domy przy głównej ulicy, winobluszcz bordowo się tam przebarwił, marcinki kwitną na całego, u mnie jesień dopiero taks:
Mirelko, zeszłoroczne czosnki - miaałam 5, dwa padły, z trzech mam znowu 5 - się rozmnożyły, ale cebulki są mniejsze, niż tegoroczne. Gladiatory - kupiłam 5 sztuk. Więcej nie mogę. Tak co roku po troszku. No i jeszcze mam Sensation 3 opakowania.
Główkowate też kupiłam, pójdą do lawendy, a zeszłorocznych nie wykopywałam, są w czerwonych różach.
Lipiec:
Kasiu, jak dobrze, że jesteś. Dziś rano przed pracą zrobiłam sobie spacer po ogrodzie. Roślinki od ciebie spowodowały, że myślałam o tobie. Ładnie rosną.
Może przyciągnęłam cię myślami
Buziak.
Fajnie, że pokazałeś hostowisko w czasie przeróbki. Ja się zastanawiałam, czy żwirek wysypać pomiędzy, czy tylko przed. Przed hostami chyba bezpieczniej
Oooooo, czyli podobnie zimno było. To ja wolę szyby Tym bardziej, że M drapał
Danusia buksy w listopadzie przesadzała. Ale wtedy bym się już nie odważyła. To może tylko szefowa
Teraz już mam gdzie posadzić czosnki
Chyba, ze w hortki posadzę, jeszcze nie zdecydowałam Najpierw muszę przesiać trochę kompostu do czosnków i przygotować doniczki. Min. 15 cm średnicy
Sylwia, w obawie, ze nie zdążę, rozdałam moim gościom niedzielnym kilka doniczek z sadzonkami bukszpanu. Jak goo[pa ich nasadziłam i znowu będę dołować ...
Te żurawki dostałam właśnie na herbacianą rabatę. Ewa zrobiła mi sadzonki. Bardzo się z nich cieszę. Wygląda, że wszystkie się przyjęły. Teraz niech zimę ładnie przetrwają. U Ewy są śliczne. Zapomniałam, jak one się nazywają ...
Coś ostatnio z nazwami mam na bakier ...
Fotek na razie dość Są miejsca, których nie mam jak focić, obrażona jestem na cieśli
Mieli być 15 - go. Teraz już nawet telefonu nie odbierają ... Wrrrrr...
KOszmar
Stoję z pracami. Proszę nie cytować:
Gospodarczy od lipca straszy
I czerwone - Montana. Nie nadążam z podcinaniem przekwitłych końcówek. Kwiatki same się czyszczą. Ucięłam gałązkę ( 1 gałązka = bukiet) do wazonu. Ładny delikatny zapach: