Gosiu.. do mnie dużo pytań, a mnie tu nie było.. na drugi raz pytaj u mnie, lub krzycz by zajrzeć...
Tojeść pójdę jutro zerknąć jak wygląda, i powiem ci czy te ciemne listki to ona.. bo jakoś nie pamiętam... jak zapomnę sprawdzić to przypominaj sie ..
Wszystkie iryski są piękne. te fioletowe też..
Gosia, u mnie glina, wiec wszędzie daje piasek i tyle.. bo kompostu nie mam i nie ma gdzie kupić..
Obornik.. nie stosuję, ale zakabluję co robi moja szwagierka.... która ma swój obornik.. jak posadzi pomidory czy ogórki, to wokół zakopuje to gówniane dobro, ale tak by nie dotykało roślin, bo spali, przysypuje ziemia, by dzieci tego nie widziały, bo potem nie zjedzą Ale wszytko rośnie jak złoto.. Możesz zakopać głęboko .. zanim korzenie dojdą do tego g..na.. to już sie z lekka rozłoży.
Przez środek szklarnii daj jakieś płytki chodnikowe, by czystą nogą chodzić w szklarnii.. ja dałam kraty pomostowe stalowe, bo takie mam za darmo.. z demobilu
Teraz posiej sałatę i rzodkiewkę.. ale tak by nie blokować miejsca na pomidory i ogórki. Pomiędzy posadzisz, a nowalijki będziesz mieć jak znalazł. Ja mam posadzone kępy szczypioru siedmiolatki... już jest wysoki i od ponad tygodnia do jedzenia..
Nawadnianie....
Trzeba doprowadzić wodę i zamontować sterowanie czyli zawór sterujący (wiele rodzajów ... do wyboru do koloru), na którym ustawiasz kiedy i ile ma podlewać... Kupujesz węża gruby na około i cieńsze na odgałęzienia.... i złączki .... i się samo podlewa.
Poliwęglanu nie trzeba cieniować, nie nagrzewa się jak szkło.. jedynie wietrzenie latem jest potrzebne, ale latem to mam otwarte cały czas.
Zawór sterujący (ustawione mam chyba 2 razy dziennie, czas do ustalenia doświadczalnie) pokazany żółtą strzałką.. i są rozciągnięte wężyki czarne... które podlewają. Nawadnianie kropelkowe.. tylko kropelki idą pod rośliny
Jak coś przegapiłam to sorki...... ach pech i prze 5 lat nie zdechnie... po roku pod basenem... ani myslał paść
Nie patrzeć na burdel w szklarnii, ale w zeszłym roku ją przenosiłam na wariata i na wariata była nie zagospodarowana.... po zbiorze ogórków posiałam burak liściowy... i po zebraniu jesienią .. mam go do dziś .. no włąsnie jutro może botwinkę ugotuję
Oki to teraz pytanie na jakiej szerokości tą korą wyściółkować do płotu jest 1m. Czyli koniecznie na szerokości 2m jak na pierwszym rysunku czy wystarczy na 1m albo nawet 0,5m tak jak na drugim rysunku. Tylko czy ta trawa między korą a płotem później nie będzie przeszkadzać, jak świerki duże urosną? Kosiarką już tam nie dojdę
Gosia fajnie to wygląda, ale nie jestem pewna czy to jakaś mini szklarenka (bo widzę folię), czy taki regał na doniczki? Masz blisko Obi? Ja najbliżej... w Krakowie