Forum ogrodnicze - Ogrodowisko

Ogródek z widokiem na stodołę, stajnię, wiatę z maszynami i....wychodek 13:49, 01 lut 2014

Dołączył: 22 gru 2012
Posty: 2837
Do góry

zbigniew_gazda napisał(a)

Pytasz Marta o piwonię krzewiastą. One bardzo się rozrastają ( a żyją podobno 500 lat) to i tak w zimie już za chwilę nie będzie jak okrywać. Ale póki co to robię tak: mam przygotowaną agrowłókninę ale nie taką czarną jak niektórzy dają na rabatki, tylko białą (okrywa się taką ogórki he he he). Jak nadchodzą mrozy to nakrywam całą. Na końce włókniny na ziemi daję cegły, kamienie, kostkę- co tam masz. I tak sobie śpi do wiosny. W marcu zaglądam i czasem się zdarza że już puszcza nowe pędy. Jak nie ma przymrozków to odkrywam i włóknina leży obok w pogotowiu. Wiesz jak to jest na wiosnę że przymrozki zaskakują i trzeba trzymać rękę na pulsie.
Przykryj to co pozostało i się nie martw bo ona odbije od korzenia. Najważniejsze aby nie przymroziło pąków.

Też nie bardzo wierzę w te mrozy ale zobaczymy. Pozdrawiam.

edit: kolorki piękne pokazujesz.

Zbyszek dzięki za wyczerpującą odpowiedż,zaraz idę do ogrodka poprzykrywać tą piwonię,może w końcu uda mi się z nią.W Bolestraszycach widzialam ogromne,piękne okazy i tak się na nią uparłam,chociaż co rusz przegrywam-teraz powiedzialam sobie że to już ostani zakupiony egzemplarz....zobaczymy co będzie dalej.Tak się prezentowała jak kupilam na wiosnę.

Kwiatowy ogródek Monteverde 13:46, 01 lut 2014

Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry

Dzisiejsza kartka z kalendarza

Ogród Ewy :) 13:43, 01 lut 2014

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 1128
Do góry

irena_milek napisał(a)

Wielka ta laurowiśnia!!! Ale i robinia cudna, mam pokusę, Ewa, łobuzie!!
I gartki, okrągła stówka
poproszę o więcej informacji na jej temat

Irenko, Basiu, Robinia ładna jest, bardzo ją lubię

Jak już wcześniej napisałam, rośnie szybko, kwitnie nawet 3 razy w sezonie, ale pierwsze kwitnienie najładniejsze bo mało liści i najwięcej kwiatów, jedyny mankament, nie pachnie!

Ona jakaś bezobsługowa u mnie jest, jedyne co robię to przycinam gałązki, które rosną nie w tą stronę w którą ja chcę

A, no tak czytałam, że przy dużych wiatrach gałęzie mogą się wyłamywać, faktycznie kruche są, ale wiatry u mnie były i to mocne i nic się nie wydarzyło, na wszelki wypadek polecam zaciszne miejsce.

Ogród hortensjowo brzoskwiniowy 13:42, 01 lut 2014

Dołączył: 16 paź 2013
Posty: 7183
Do góry

Nasza Zarcia

Ogród Ewy :) 13:35, 01 lut 2014

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 1128
Do góry

AniaDS napisał(a)

Ewuniu

co to za róża?
Wow, cudna jest .
Podpisuj swoje różyczki, plis, plis

Aniu To Zephrine Droughin, ona strasznie wielka rośnie ma 3 metrowe pędy, mocno ją dyscyplinowałam wiosną.

Tu przed przesadzeniem w nowe miejsce, krzaczek ma 2gi sezon

a tu z powojnikiem kwiaty się przeplatają

Na ścianie są 2 krzewy

Sernik kremowy nowojorski. 13:29, 01 lut 2014

Dołączył: 01 sie 2012
Posty: 185
Do góry

Składniki:
Na spód:
paczka herbatników lub biszkoptów,
100 g masła,szczypta cynamonu

Masa serowa:
1 kg dobrego zmielonego twarogu(perfekcyjny byłby Philadelphia,ale trudno dostępny i drogi)
180 g drobnego cukru
1 budyń śmietankowy(waniliowy lub czekoladowy opcjonalnie)
skórka z dwóch cytryn lub limonek
sok z połówki cytryny lub całej limonki
3 żółtka
2 całe jajka
220 ml gęstej 18% śmietany

Piekarnik nagrzać do 180 st.
Herbatniki,masło i cynamon miksujemy i wykładamy formę (zabepieczoną ,ponieważ będziemy piec w kąpieli wodnej)

Jajka i żółtka ubijamy z cukrem na gładką masę.Do dużej miski wkładamy pozostałe wszystkie składniki i powoli wlewamy masę jajeczną cały czas miksując.(miksujemy krótko,nie napowietrzamy sernika.
Wlewamy delikatnie do formy wyłozonej spodem z ciastek (który nie podpiekamy wcześniej)
Formę wkładamy do większej formy i zalewamy wrzatkiem do połowy wysokości naszej formy z sernikiem.Jeśli ktoś nie ma takiej możliwości możemy do piekarnika włożyć blachę z wrzatkiem półkę niżej w piekarniku.
Wkładamy do piekarnika i pieczemy 20 min. w 180 st. Następnie temperaturę obniżamy do 120 st. i pieczemy kolejne 40 min.Każdy piekarnik jest inny ,obserwujemy ciasto,środek musi być lekko ścięty i jasny.Po tym czasie nie otwieramy piekarnika i zostawiamy sernik na około godzinę.Następnie chłodzimy .Możemy ozdobić bitą śmietaną itp.Smacznego!
Do wersji czekoladowej dodajemy oprócz budyniu czekoladowego łyżkę kakao.
Wersja kawowa jest pyszna ,używamy bydyń śmietankowy i dużą łyżkę rozpuszczalnej kawy lub mocnego expresso.

Ogród pod trzema dębami 13:27, 01 lut 2014

Dołączył: 02 sty 2014
Posty: 1934
Do góry

Alisonek, Ewa witajcie.

Szukałam zdjęć z budowy elementów wodnych ale nie mam nic więcej poza tym co już pokazałam.
Wszystkie elementy są betonowe. Ścianka małego elementu wodnego i betonowy murek powstały z bloczków betonowych fundamentowych, a większy basenik i elementy pionowe były wylewane. Następnie na całość położone były warstwy jak przy tynkowaniu. Tylko tynk zamiast uniwersalnego "baranka" był jakiś specjalny, podobny w wyglądzie do gładzi wewnętrznych. Całość była później szlifowana i na koniec pomalowana farbą, w kolorze bardzo jasnego szarego.

Otwory w ściance wodnej były wiercone wiertarką z wiertłem do betonu. W szczelinę z przodu został wsadzony wylew z stali kwasoodpornej, a całość jeszcze raz wyrównana i pomalowana. Od tyłu są jedynie otwory na rurki doprowadzające wodę. Pojemnik z pompą zakopany jest obok.

Tak to wygląda na zbliżeniach.

Ogród Ewy :) 13:22, 01 lut 2014

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 1128
Do góry

Mala_Mi napisał(a)

Oooooo zguba wróciła.... wybaczam, bo fotki wrzuciłaś

Uff, Aniu, cieszę, się, że mi wybaczasz

No i nadrabiam dalej, zdjęcia wklejam

Ja wolę jak koś mnie pyta, to wtedy odpowiadam i ilustruję jak mam czym

Chyba nigdy takiego obrazka nie pokazywałam

Ogród Ewy :) 13:13, 01 lut 2014

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 1128
Do góry

BarbaraM napisał(a)

Właśnie przywędrowałam do Ciebie Ewa.
Nie mogę przestać się zachwycać.Przepiękny ogród stworzyłaś
Jak to miło pooglądać takie piękne widoki gdy zimno wkoło...
Pozdrawiam.

Witaj Basiu, dzięki za miłe słowa

To dla ocieplenia widoczki południowe

Moja owocująca figa, figi mniam, dojrzewają i są bardzo smaczne!

Ogród Ewy :) 13:02, 01 lut 2014

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 1128
Do góry

AgnieszkaBK napisał(a)

Ewo, przepiękny ogród i prześliczne róże. Bardzo lubię zaglądać do Twojego ogrodu

Dzięki Agnieszko, ja też lubię do Ciebie zaglądać

Dla Ciebie piękny zapach przesyłam

Tego nam teraz trzeba!

Ogród Ewy :) 12:53, 01 lut 2014

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 1128
Do góry

Pszczelarnia napisał(a)

R. Gertruda bardzo okazała. Myślałam, że jest bardziej "skromna". Dziękuję za pokazanie. Po tym jak widziałyśmy ją z Ireną w A. nie sądziłam, że tak ona wygląda. Twoja zdecydowanie bardziej "puszysta", bogatsza.

Masz może różę 'Munstead Wood'?

Witaj Ewciu, no muszę przyznać, że Gertruda duża jest, chyba nieliczna z moich róż, która nie była przesadzana

Musnstead Wood nie mam niestety

a cudowna jest ! Nie wszystkie róże można mieć

Mam z ciemnych róż Tuscany, cudowny zapach i kolor, jest jeszcze ciemniejsza.

Ogród ogrodniczki 12:48, 01 lut 2014

Dołączył: 16 lis 2012
Posty: 3701
Do góry

Kupiłam hiacynty i wsadziłam do takiego koszyczka.
Jeszcze tylko podsypię je ziemią.

Ogród Ewy :) 12:38, 01 lut 2014

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 1128
Do góry

Nati napisał(a)

pierwszy raz widze robinie akacjową z różowym kawiatem , wygląda slicznie? jak się sprawuje, duzo cięcia? mocno przyrasta jaka duża będzie, czy nic z nią nie robisz?

Witaj Nati

Robinię bardzo lubię bo jak kwitnie to wygląda jak glicynia na pniu

Rośnie szybko, przycinam ją jak mi rośnie nie w tym kierunku w którym chcę

Robinia 2012

2013

Ogród Ewy :) 12:28, 01 lut 2014

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 1128
Do góry

irena_milek napisał(a)

Oj, rzeczywiście idealna ta róża, ma wszystko co lubię
i faktycznie widzę laurowiśnie, o rany, chyba bym się zapłakała, podziwiam cię, ze udało się tobie pogodzić z tą stratą.

Ja ją też uwielbiam, ile razy koło niej przechodzę to nos wsadzam i wącham, wącham

, uwielbiam wszystkie pachnące rośliny, zapach to priorytet!

Laurowiśni szkoda, wspomnienie...

Ogród w cieniu brzozy 12:24, 01 lut 2014

Dołączył: 22 lis 2011
Posty: 2676
Do góry

Kondziu w miarę możliwości czasowych, wyszukiwanie najładniejszych zdjęć spośród mniej udanych i wstawianie to pożeracz czasu - zauważyłam, ale dam radę.

Gabrysiu, urośnie w najmroźniejszą zimę straciła część pędów, ale na pozostałych kwitła. Odnośnie skoczków - lubią zjadać róże na suchym i ciepłym stanowisku, a róże historyczne to im smakują wszędzie.

Vivo witaj, miło, że zabłądziłaś do mnie.
Nie tak dużo jest u mnie do oglądania, daleko mu do Twoich ogromnych i pięknych rabat.
Charls jest równie łatwą różą jak np. R. alba Maxima, którą widziałam posiadasz. Ma tylko cieńsze i wiotkie pędy, które się wykładają pod ciężarem kwiatów, coś podobnie jak u Mme. Hardy, jeśli posiadasz. Brakuje jej sztywności. U mnie rośnie na skarpie i tworzy ładną ścianę, od strony ogrodzenia wygląda nieciekawie.

Polu zapraszam na więcej.

Pomponella jest to jedna z tych żelaznych, odpornych róż, obficie kwitnąca, posiada ADR. Czaruje swoimi kulistymi kwiatami w odcieniu różu widocznym z daleka. U mnie przesadzana w złym czasie przez co krzewy - posiadam 2 sztuki- dużo ucierpiały.

Ogród Ewy :) 12:23, 01 lut 2014

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 1128
Do góry

Bogdzia napisał(a)

Evo Twój ogród jest wyjątkiem w którym pięknie rosną i wyglądaja róze jak i rododendrony , na ogól jak dobrze rosna jedne to drugie nie chcą . Rh mi nie brakuje ale różami się zachwycam , są prześlicze. Pozdrówka zostawiam.

Dzięki Bogdziu za odwiedziny

Co do RH to nie powiedziałabym, że mój ogród im służy

dużo strat miałam, krzewy są wg mnie "rzadkie" muszę jakoś je zagęścić i nigdy nie będą takie jak Twoje

No ale jak się ma glebę o podłożu marglowym to takie efekty muszą być wystarczające