zima, ale jeszcze nie tak do końca fajna
brakuje mi mroźnego, słonecznego dnia
wczoraj totalne roztopy i ulewa... było tyle wody i wilgoci że włączyły mi się czujniki w szambie
dzisiaj znowu przyszedł mróz i zamarzły prowadnice do bramy
codziennie jest co robić
a mówili że zimą nudno
Dzisiaj "bawimy się w białe" Wydawało mi się, że bardzo niewiele białego znajdę u siebie... i - zaskoczyłam się Szału nie ma ale i tak nie myślałam że znajdę aż tyle Niech się stanie biało
Wszystkie masz śliczności, ale te ostróżki i TA lilia to moje faworytki. Lilia jest przecudnej urody.... Co to za śliczność jest Gosiu? Czy ona pachnie? Naprawdę jest urocza. Faktycznie miałaś dzisiaj piękną słoneczną pogodę... U mnie mgła calutki dzień. Mimo to robiłam obchód i "planowałam" na lato Fajne chwile
Pozdrawiam cieplutko i idę się też pobawić w białe Bardzo mi się ta zabawa podoba
Tutaj mam problem, bo nie widzę wyrażnie wszystkich Host i mogę jedynie zgadywać, jak masz czas i ochotę to sprawdż odmiany : Ginco Craig, Glamour, Lemon Lime.
Aniu kilka stron wcześniej podałam nazwę tej hosty, to bardzo popularna odmiana i jest zarejestrowana jako Undulata, ale w sieci znajdziesz ją również jako Undulata Mediovariegata .
Często zdarza się, że w trakcie sezonu traci na urodzie, wyjaśnię o co mi chodzi, niektóre z liści w rożnym stopniu zielenieją, przez co wygląda nie atrakcyjnie, jak dla mnie brzydko. U mnie to zjawisko występuje i chyba pożegnam się z nią, a w jej miejsce wsadzę coś ładniejszego
Aniu takie kryzowe kwiaty z przylistków występują na skutek przymrozków, taką informacje znalazłam w sieci i że u host to dość częste zjawisko. Podobno można je odciąć i próbować ukorzenić, ale nie wiem ile w tym prawdy ?
On też już chyba nadaje się di dzielenia. Sama nie wiem którego lubię najbardziej. Kwanzo ma fajne wysokie, ale sztywne nogi, mocny pomarańczowy kolor z czerwono-koralowym rysunkiem. Ja liliowce zbieram już parę lat więc nie mam jakiś super piękności. Łukasz ma fantastyczne nowości. W tym roku mus też kupić. Wiesz Agatko ja mam nową i to chyba wielką miłość - jeżówki Już sama nie wiem, które bardziej kocham. Jeżówki długo kwitną i też maja piękne kwiaty, liliowce maja też zachwycające liście.
Jeżówka Aloha ( ta mnie wciąż zachwyca). Posadzę jej całe łany pod brzozą