Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Zielony Chram 06:36, 16 mar 2025


Dołączył: 05 lis 2023
Posty: 1470
Do góry
Dupsik tak się napomagała, ze aż padła pod stołem . Ale się uśmiecha, więc chyba jest z naszych dokonań kontenta


Zielony Chram 06:35, 16 mar 2025


Dołączył: 05 lis 2023
Posty: 1470
Do góry
06-10.03.2025

Biorę pół dnia wolnego w środę i czwartek, aby trochę pogrzebać w ziemi. Najpilniejsza potrzeba: oczyścić wysokie skrzynie i przygotować je pod planowane wysiewy. Z jednej z nich wyciągam resztę pietruszki korzeniowej. Warzywnik dalej wygląda, jakby przetoczył się przezeń gargamiedon

Pilna potrzeba nr 2- wycięcie miskantów i innych traw.



Zielony Chram 06:24, 16 mar 2025


Dołączył: 05 lis 2023
Posty: 1470
Do góry
MagdaLenka napisał(a)
Coś długo trwał u Ciebie zimowy sen. Ale nic to. Wybaczamy.
Uff.. ale mam wytłumaczenie, a właściwie na kogo zrzucić część odpowiedzialności za ten stan rzeczy- jednym z winowajców jest Jarosław Grzędowicz i jego cykl "Pan Lodowego Ogrodu", tak się zaczytałam, że aż nie wiedzieć kiedy mnie wiosna zastała

Glina i zielsko 23:53, 15 mar 2025


Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 8984
Do góry
LIDKA napisał(a)
Oto efekt
Przed





Po



Urobek




Moja krew
Daleki od ideału..... 21:32, 15 mar 2025


Dołączył: 30 mar 2023
Posty: 1726
Do góry
Wstawiam wianek, który dzis dostałam.
Aga, jeszcze raz wielkie dzięki.

Ogród złudzeń i niespodzianek cz.II 21:29, 15 mar 2025


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86631
Do góry
kasiek napisał(a)
Bied..kowe na drugą działkę


Niektóre śliwy żeby wydać owoc potrzebują innych jako zapylaczy.
Ogród złudzeń i niespodzianek cz.II 21:28, 15 mar 2025


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86631
Do góry
kasiek napisał(a)


Zapamiętam, dzięki! zaleje betonem koncówkę

Krokusami cieszyłam się ledwo tydzień

Zalewanie betonem w glinie nic nie daje, dodaje tylko roboty bo potem ten beton przy wymianie trzeba wykopać. Nas właśnie czeka wykopywanie bo pal od hamaka jest do wymiany, trzy sezony dał radę.
To tu- to tam- łopatkę mam ! 21:23, 15 mar 2025


Dołączył: 30 mar 2023
Posty: 1726
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

Ostatnio, kiedy Magarka u Ciebie zapytała, czy czasem w tych staraniach wokół siewek nie następuje przerost formy nad treścią, to miałam ochotę napisać, że tak.

Nie pamiętam, żeby kiedykolwiek sadzonki pomidorów mi się nie udały. Zanim pójdą do gruntu to z dobroci dostają jedynie rozcieńczoną herbatkę skrzypowo- pokrzywową. Koszt to jakieś 2 zł, bo zużywam raptem kilka torebeczek z pudełka. Sadzonki rosną pięknie bez żadnych kwasów humusowych i bakterii.

Ze skrzynek wyciągam je dużą łyżką z większą bryłką ziemi. Czasem wyciągną się dwie sadzonki, czasem trzy lub cztery. Delikatnie je rozdzielam, wsadzam w dołki z pokrzywą i skórką z banana. Rosną i owocują bez problemu.





Na początku też wkręciłam się w uprawę warzywnika i sadu zgodnie z kalendarzem biodynamicznym. Minęło mi po roku. Nie zauważyłam istotnego wpływu faz księżyca na wysokość i jakość plonów, bo te determinuje przede wszystkim dobra jakość gleby, odpowiednie stanowisko i troska o właściwe odżywianie oraz podlewanie roślin. Taka zwykła proza życia bez żadnych cudów. Po prostu posadź i dbaj- jak to pięknie ujęła jedna z blogerek ogrodniczych.
Uprawa warzyw to jedna z najprostszych czynności w ogrodzie. Nie widzę powodu, żeby ją dodatkowo komplikować. Ktoś nieźle zarabia na tych wszystkich witaminkach, podświetlaczach, ogrzewaczach, pojemniczkach, regałach i co tam jeszcze wymyślono. Nie dajmy się zwariować. Ktoś, kto chciałby się zająć najprostszą uprawą warzyw pomyśli, że jemu to się nigdy nie uda, bo brakuje mu tego całego arsenału.
To moja opinia i nie każdy musi się z nią zgadzać.


Jak zwykle w punkt!
Przy ścieżce 21:17, 15 mar 2025


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86631
Do góry
vita napisał(a)
Moje wawrzynki wilczełyko Długo ich szukałam, jak trafiłam w szkółce, kupiłam wszystkie, pięć sztuk. Zostały mi tylko dwa, nie umiałam zaradzić problemowi. Wspaniale pachną



Ten, trochę zapomniany zakwitł w tym roku, a ma na tym stanowisku bardziej sucho.



Rozmawiałam z Sylwią o ewentualnych siewkach. Wczoraj rozgarnęłam ściółkę pod obiema sztukami i...są!



Zastanawiałam się, czy to aby nie siewki ciemierników, ale liścienie są inne. Jedna siewka jeszcze z owocnikiem, to na pewno wawrzynkowe siewki. Zbieram część do doniczek, więc Sylwia, sadzonki będą


Super Aż polecę zajrzeć pod moim czy czegoś nie znajdę bo może padają później i przez to nie mam. Ciekawe czy znajdę jakiekolwiek.
Przy ścieżce 21:14, 15 mar 2025


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86631
Do góry
vita napisał(a)


Bulbokodium wiosenne






Ooo tego nie znałam
Iryskami się zachwycam u Ciebie bo u mnie na razie tylko dwa zakwitły.
To tu- to tam- łopatkę mam ! 20:40, 15 mar 2025


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24184
Do góry
Makao napisał(a)

O kurczę, a jak duże odstępy są między sadzonkami?
Korzenie nie przerastają się między sobą? Nie ma problemu z rozdzieleniem ich?

Ostatnio, kiedy Magarka u Ciebie zapytała, czy czasem w tych staraniach wokół siewek nie następuje przerost formy nad treścią, to miałam ochotę napisać, że tak.

Nie pamiętam, żeby kiedykolwiek sadzonki pomidorów mi się nie udały. Zanim pójdą do gruntu to z dobroci dostają jedynie rozcieńczoną herbatkę skrzypowo- pokrzywową. Koszt to jakieś 2 zł, bo zużywam raptem kilka torebeczek z pudełka. Sadzonki rosną pięknie bez żadnych kwasów humusowych i bakterii.

Ze skrzynek wyciągam je dużą łyżką z większą bryłką ziemi. Czasem wyciągną się dwie sadzonki, czasem trzy lub cztery. Delikatnie je rozdzielam, wsadzam w dołki z pokrzywą i skórką z banana. Rosną i owocują bez problemu.





Na początku też wkręciłam się w uprawę warzywnika i sadu zgodnie z kalendarzem biodynamicznym. Minęło mi po roku. Nie zauważyłam istotnego wpływu faz księżyca na wysokość i jakość plonów, bo te determinuje przede wszystkim dobra jakość gleby, odpowiednie stanowisko i troska o właściwe odżywianie oraz podlewanie roślin. Taka zwykła proza życia bez żadnych cudów. Po prostu posadź i dbaj- jak to pięknie ujęła jedna z blogerek ogrodniczych.
Uprawa warzyw to jedna z najprostszych czynności w ogrodzie. Nie widzę powodu, żeby ją dodatkowo komplikować. Ktoś nieźle zarabia na tych wszystkich witaminkach, podświetlaczach, ogrzewaczach, pojemniczkach, regałach i co tam jeszcze wymyślono. Nie dajmy się zwariować. Ktoś, kto chciałby się zająć najprostszą uprawą warzyw pomyśli, że jemu to się nigdy nie uda, bo brakuje mu tego całego arsenału.
To moja opinia i nie każdy musi się z nią zgadzać.
To tu- to tam- łopatkę mam ! 20:31, 15 mar 2025


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41558
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Kamienie to podarunek od pacholęcia. Mają jakieś szlachetne pochodzenie. Płaska powierzchnia powstała w wyniku przecięcia na pół sporego okazu. To, co zakopane jest w ziemi przypomina nieco kształtem wielce nieregularny stożek. Pewnie dlatego tak dobrze trzymają poziom.

Białe pergole to pewnie jakaś pierwotna tęsknota za ogrodową sielskością. Umieszczam ją na równi z posiadaniem na froncie świerka (choinka być musi) i miniaturowych białych płotków otaczających krasnoludki.

O! Glinę proszę Pani to ja mam wyjątkowo dorodną, choć po latach zrobiła się nieco bardziej przyjazna dla obuwia.



Ale do cięcia kamieni to chyba potrzebny specjalny sprzęt?!?

Krasnoludki... dobrze, że nie łabędzie z opon

Widziałam już tę fotkę!
Teraz też będę się bawić z taką gliną... znaczy gorszą, bo nic a nic nie wzbogaconą
Ogród w malinówkach 20:25, 15 mar 2025


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 10893
Do góry
Marcin89 napisał(a)
Zaczynam wysiew pomidorów. W tym czasie papryka już wykiełkowała, chociaż częściowo



Pismo masz ładne!
Ogród w malinówkach 20:22, 15 mar 2025


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 10893
Do góry
Marcin89 napisał(a)
Lubię ten etap, gdy wszystko jest ścięte i za chwilę ruszy. Czosnki i tulipany już na wierzchu. Thuje nabierają koloru.

Między tarasami


Fajnie tu widać rozmieszczone roślinki. Lubie te rabatkę u Ciebie.
Przy ścieżce 20:19, 15 mar 2025


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 8442
Do góry
vita napisał(a)
U mnie biało, dowaliło śniegu na bogato

Kiedyś chciałam pogrupować odmianami iryski żyłkowane i nawet dobrze mi szło. Parę jednorodnych kęp posadziłam, zostały mi jakieś resztki, teraz nie bardzo wiem co z tym fantem zrobić.
Jeśli grupować, to wykopywać teraz.









Cudowne są! Takie kępki robią wrażenie.
Posadziłam kilka i chyba wychodzą, jest szansa że nie zostały zjedzone
To tu- to tam- łopatkę mam ! 18:29, 15 mar 2025


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 7756
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Aga ostatnio przywołała zdjęcia







Kiedy sadzonki nieco podrosną podlewam je rozcieńczoną herbatką z pokrzywy i ze skrzypu. Skrzynki codziennie odwracam, żeby nasłonecznienie było równomierne.

O kurczę, a jak duże odstępy są między sadzonkami?
Korzenie nie przerastają się między sobą? Nie ma problemu z rozdzieleniem ich?
Moje małe, zielone miejsce na ziemi... 17:57, 15 mar 2025


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 2799
Do góry
Osiedlowa porobiona, odchwaszczanie dokończone, choć pewnie jakieś pypcie przeoczyłam ukryte w korze.
Dotarły do mnie dwie super duże sadzonki heufleriany. Tu duże serducho ❤️ dla dziewczyn Kasiek za przesyłkę. Podzieliłam je na 10 sadzonek, nie chciałam robić malutkich, żeby od razu był jakiś efekt
Okazało się, że wbrew pozorom, patrząc na docelowe rozmiary krzewów i obecność ukrytych po zimie bylin, miejsca wcale tak dużo nie mam Wzięłam się za tetrisy, najgorszym koszmarem okazał się tamaryszek, nie spodziewałam się takiego ogromnego, grubaśnego korzenia palowego po raptem dwóch sezonach (kupiona mała sadzonka, dwie gałązki dosłownie), nie wiem czy przeżyje, ale poszedł na zapłocie do sąsiadów.
Heufleriany też mają niczego sobie korzenie ale podział udany. Przesadzone 3 pęcherznice, 3 tawuły, dwa jałowce płożące, posadzone 10 sadzonek heufleriany i 8 zatrwianów. Efekt będzie pewnie za miesiąc jak się trochę zazieleni. Listki puszczają tawuły szare i japońskie oraz berberysy. Deszcz pobudził roślinki
Dowód pracy:








Jakieś lepsze efekty pokażę jak się roślinki rozbujają
Ogród ponad miarę - czyli trudne początki 17:23, 15 mar 2025


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 5207
Do góry
Czosnki posadzone i wiśnia również



Choroby i szkodniki żywotników - tuja - Thuja 16:52, 15 mar 2025

Dołączył: 05 mar 2025
Posty: 1
Do góry
Witam. Jestem w trakcie czyszczenia wnętrza tui z suchych igiełek. Zastanawiam się czy przycinac suche galazki wewnątrz rośliny?
Ogród wśród pól i wiatrów 16:23, 15 mar 2025


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Do góry
Magara napisał(a)
Ależ niespodzianka I ja jestem ciekawa, jak Twój ogród teraz wygląda


veva napisał(a)
Witaj Jolu.
Bardzo się cieszę, że wróciłaś na ogrodowisko . Twój ogród zawsze mi się podobał, też jestem ciekawa jak się pozmieniał.


Dziewczyny, dziś ogród cały w śniegu, i taki załączam.
Zdjęć z lata mam mało. Nie był to dla mnie dobry rok i nie miałam nawet ochoty robić zdjęć.
Ale wiosna idzie.. idzie nowy czas.. i trzeba się nim cieszyć.. bo innego nie będzie.






Buziaki dla Was
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies