Dzień dobry,
jestem z Wami już od kilku lat, nie udzielam się za dużo

za to oglądam i podglądam...
Mieszkając w mieście zawsze miałam dużo kwiatów,
teraz oprócz kwiatów domowych od kilku lat mam ogród w którym od zera, mając niewielka wiedzę zaczynałam swoją z nim przygodę
Na szybko tak wyglądał na samym początku
a tak dziś
Oczywiście jak widać oczko jeszcze nie skończone

ale już ma stałych bywalców. Są to okoliczne ptaszki, które m.in. zażywają porannych kąpieli, oraz całe stado pszczół, os, ważek i innych owadów.
Kolejna część
i obecnie
Nie ukrywam, że popełniłam mnóstwo błędów, np. szmata

na rabatach, którą później żmudnie wyrywałam
Pokazana tu część to strona południowa, do obsadzenie mam jeszcze pozostałe trzy strony.
Część już zaczęłam, ale mam wątpliwości i będę prosiła o porady
A ziemia jest tu okropna, sama glina + kamienie
c.d.n