dorota_maziarz napisał(a)

Piękna szata zimowa

Dorotko, ja nie lubię zimy, dlatego uprawiam zimowe sporty, ale też kocham góry, łapiąc te chwile, wiosna przychodzi mi szybciej, a dzisiejsze zachodzące niedzielne słońce w ogrodzie, sprawiło, że zachciało mi się jeszcze focić











Niedziela 26 stycznia 2014

Pola napisał(a)

Drogie ogrodniczki, myślę o czymś takim, tylko nie wiem czy dodatkowe szmaragdy, czy thuje żółte, a może jakiś inny pomysł???????

Danusiu, zastanawiam się czy najpierw zrobić tło a pod nim miskany.... co o tym sądzisz?

Gdybyś zainwestowala w wyrośniete graby to mogłabys zrobić luk z połączenia dwoch grabow a pozostałe ciąc prosto, byłoby iście po angielsku. Widziałam takie w centrum ogrodniczym w cenie po ok 130- zł kazdy, w donicach, polączone w łuk. Wyglądało to znakomicie.
Danusia doradziła tuje, wiec wszystko zależy od finansów.
Pomysł na pokoje rewelacyjny.

Już byłam Aniu

Wszędzie u Was zielono, a ja coś nie bardzo wybór mam ...
Może takiego ładnego tulipanka podciągnę pod temat

Skula napisał(a)

a że było dużo śniegu połowę drogi Robal przewędrował w ........plecaku

Robal???????????
Ale go pokarałaeś
Reaguje, jak go wołasz????


Ładny Robal, podobny do mojego , tylko mój po wybielaczu

zawitka napisał(a)

Aga jak to się stało byłam u Ciebie oglądałamTtwoje zimowe stwory i poleciałam dalej nie wpisując się a Ty jesteś u mnie ---tele patia ha ha Buziam

Widzisz jak nie ja, to moje potfor Cię przyciągnął do mnie z powrotem hi,hi

ale piękny jest ten stwór zimowy




i co ta zima wyprawia

Ponikło igłowate Eleocharis acicularis nadaje się na wilgotne stanowiska, podmokłe miejsca, może też rosnąć pod wodą, stąd jego zastosowanie w akwarystyce jako podwodny dywanik.



Sposób sadzenia na brzegu stawu, po zrośnięciu tworzy delikatny, żywo-zielony, niski dywanik.

Gosia wszystkiego naj 100 lat hi hi hi

wczoraj z Tess dyskutowaliśmy o pewnym miejscu - ale to dopiero dzisiaj udało mi się znaleźć archiwalne zdjęcia:





dopiero taka dokumentacja pokazuje ile to trzeba włożyć systematycznej pracy

Agania napisał(a)

Zamarznięte jezioro, super, można na łyżwach pojeździć, trzciny nasiekać, ale ja za boćkiem wolę odmarzanie jeziorka oglądać

Aganio ja również wolę odmarznięte. No to dla odmiany placuszek niedzielny - drożdżóweczka, innego narazie mi nie wolno. Pozdrawiam

boguslawa_madejska napisał(a)

Bardzo ładny, długie ma kłosy a kwiatki spore. Moje białe jakby drobniejsze. Moze dlatego, że płatki ma zaostrzone. W poprzednim roku zasiliłam go, no i trochę się rozrósł

AgnieszkaW napisał(a)

przed burzą

Siedzę dzisiaj w Twoim wątku i tak sobie oglądam piękne scenerie
Ja już chcę takieeeeee widoooookiiiii

Gosiaczku ten widoczek masz piękny



faktycznie za dużo to śniegu u ciem nie ma, ale i tak jest ładnie



oczko zamarznięte widzę, czy w nim śpią hibernatusy?

Zima to idzie od północy na południe, Ty niżej od nas, to jeszcze Cię zasypie już niedługo

Laki z dzwoneczkiem jak owieczka na hali ale dobrze wymyśliłaś, będzie dzwonił i ptaszki uciekną przed zbirem drapieżcą

grzej się naleweczką, bo mrozi, ja też grzańca sobie popijam , Twoje zdrówko siostra

Ależ tu pięknie, mozna się rozmarzyć.

Karola ,kiedy coś siejemy ? już bym coś posiała, kurcze nasiona muszę kupić..

Jutro jadę na parę dni w góry, potem wracam i zrobię " zasiali górale..."

Ogród skąpany w śniegu Twój własny zimowy raj



w którym zabawy naprawdę cieszą dzieci



sunia też szczęśliwa i mama robiąca fotki wkrótce ferie, pewnie gdzieś wyjedziecie na zimowe szaleństwo

Moja zima dla Ciebie już jest, dużo zimy u mnie ciekawe jak to rośliny zniosą

zima w Jurajskim Ogrodzie

Właśnie była świerza dostawa sniegu

Agata dla paproci zrobiłem konstrukcję z "cieniówką"

tak to się robiło (w trakcie)


Agata to chyba szyszki świerka Acrocona, świerk z czerwonymi przyrostami Rydal bardzo bardzo drogi i po krótkim sezonie nieciekawy wygląd odpuściłem
jest jeszcze kilka innych ale trudniej trafić , może jak spotkam za rozsądną cenę to ..

Cóż czytam, Hanusiu? No to jeśli musisz robić badania i bierzesz leki, to ja bez recepty przesyłam Ci moc energii , jaką zawsze od Ciebie miałam
Jestem u Ciebie, gdy tylko mam taką możliwość, podpatrując nowości Długo mieliśmy wiosenną aurę, więc tym bardziej śnieg i mróz jest teraz dokuczliwy. Opatuliłam róże (zdążyłam wrócić do domu ze szpitala w samą porę), też czekam na wiosnę, prawdziwą, na ciepłe słoneczne dłuższe dni, śpiew ptaków i z ciekawością oczekuję moich cebulowych. Wkrótce i stokrotki i róże zakwitną
W lutym mam urodziny, ale gdyby ten miesiąc zniknął z kalendarza, nie miałabym nic przeciwko temu, marzec, to już przecież wiosna i właściwie bardzo blisko
Przyśpieszę nieco kalendarz i wiosennie pozdrawiam, wiosennym kwieciem